Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W Biłgoraju gości przyjął wicestarosta Stanisław Schodziński (Starostwo Powiatowe w Biłgoraju)
Ponad dwudziestoosobowa delegacja z Krymu na Ukrainie odwiedziła w poniedziałek Starostwo Powiatowe w Biłgoraju. Goście odwiedzili też LO im. ONZ, muzeum, Zagrodę Sitarską oraz OSiR. Dzisiaj wzięli udział w uroczystościach poświęconych 68 rocznicy śmierci Miszki Tatara w Józefowie.
W Biłgoraju gościł ich wicestarosta Stanisław Schodziński.
– Podczas spotkania przedstawił zebranym nasz powiat, opowiedział o jego geografii, liczebności, a także o kondycji ekonomicznej, przedstawił najprężniej działające branże przemysłowe – informuje Magdalena Szewczuk, rzecznik prasowy biłgorajskiego starostwa.
Na zakończenie goście otrzymali od gospodarza pamiątkowe albumy.
We dzisiejszych uroczystościach oprócz rodziny partyzanta, władz samorządowych, kombatantów i delegacji z Krymu miała wziąć udział grupa młodzieży ukraińskiej, która współpracuje ze swoimi rówieśnikami z LO w Józefowie, a także stołeczni malarze i fotografowie.
Przy pomniku modlono się, złożono kwiaty, nie zabrakło wystąpień okolicznościowych. W części artystycznej zaprezentował się m.in. Krymsko-Tatarski Akademicki Teatr Pieśni i Tańca.
Umer Adamanov, bo tak się nazywał Miszka Tatar, służył w Armii Czerwonej. W 1941 roku został ranny i wzięty do niewoli.
Rok później uciekł z obozu jenieckiego w Częstochowie. Przedostał się w okolice Józefowa, gdzie stworzył oddział partyzancki, który współpracował m.in. z Armią Krajową.
Zginął wraz z Józefem Kudełką 1 czerwca 1943 roku w potyczce z Niemcami, a mieszkańcy Józefowa postawili w miejscu jego śmierci pomnik.
– Podczas spotkania przedstawił zebranym nasz powiat, opowiedział o jego geografii, liczebności, a także o kondycji ekonomicznej, przedstawił najprężniej działające branże przemysłowe – informuje Magdalena Szewczuk, rzecznik prasowy biłgorajskiego starostwa.
Na zakończenie goście otrzymali od gospodarza pamiątkowe albumy.
We dzisiejszych uroczystościach oprócz rodziny partyzanta, władz samorządowych, kombatantów i delegacji z Krymu miała wziąć udział grupa młodzieży ukraińskiej, która współpracuje ze swoimi rówieśnikami z LO w Józefowie, a także stołeczni malarze i fotografowie.
Przy pomniku modlono się, złożono kwiaty, nie zabrakło wystąpień okolicznościowych. W części artystycznej zaprezentował się m.in. Krymsko-Tatarski Akademicki Teatr Pieśni i Tańca.
Umer Adamanov, bo tak się nazywał Miszka Tatar, służył w Armii Czerwonej. W 1941 roku został ranny i wzięty do niewoli.
Rok później uciekł z obozu jenieckiego w Częstochowie. Przedostał się w okolice Józefowa, gdzie stworzył oddział partyzancki, który współpracował m.in. z Armią Krajową.
Zginął wraz z Józefem Kudełką 1 czerwca 1943 roku w potyczce z Niemcami, a mieszkańcy Józefowa postawili w miejscu jego śmierci pomnik.
