Zamojska policja szuka bandytów, którzy w weekend pobili na ulicach miasta kilka osób. Do napadów doszło na ulicach Podwale, Piłsudskiego i Lwowskiej.
– Sprawcy żądali wydania pieniędzy i papierosów – informuje Joanna Kopeć z zamojskiej policji.
Bili nastolatków, którym jednak po szarpaninie udało się uciec.
Wizytę w Zamościu źle wspominać będzie 18-letni mieszkaniec gminy Szczebrzeszyn. Przy ul. Piłsudskiego chłopaka pobiło dwóch mężczyzn.
Z kolei 25-latek z gminy Dołhobyczów i jego starszy o dwa lata kolega zostali pobici przez kilku sprawców przy ul. Lwowskiej. Policja szuka sprawców.