Skończą się problemy z zagospodarowaniem śmieci. Za pół roku w Hrubieszowie powinna ruszyć budowa nowoczesnego zakładu utylizacji odpadów oraz osadów ściekowych. Zatrudnienie znajdzie ponad 30 osób. Budowa ma kosztować ponad 100 mln złotych.
Końcowym efektem procesu technologicznego będzie jednak energia cieplna i elektryczna. Według Bartkowiaka, szanse na uruchomienie zakładu w pobliżu miejskiego wysypiska śmieci oraz oczyszczalni ścieków przy ulicy Gródeckiej są niemal stuprocentowe.
Inwestor, którym jest hrubieszowska firma Gramem, zamierza powiększyć teren inwestycji, dlatego stara się o wydzierżawienie od miasta w drodze przetargu jeszcze jednej działki o powierzchni 1 ha. Nowoczesny zakład ma stanąć na 4 hektarach.
Gramem liczy na prawie 42 mln złotych dotacji z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.
– Prace projektowo-dokumentacyjne są zaawansowane – mówi Mirosław Szczepanik, prezes firmy Gramem, która ma zajmować się utylizacją i mineralizacją odpadów w oparciu o technologię stosowaną głównie w Wielkiej Brytanii i Irlandii. – Liczymy na to, że ruszymy z budową w lipcu.
Co na to mieszkańcy? – Nie byli i nie są zachwyceni z takiej lokalizacji – mówi mieszkający przy ul. Gródeckiej Józef Pilarczyk, przewodniczący Zarządu Osiedla Podgórze. – Blisko 40 osób złożyło podpisy przeciw budowie zakładu w tym miejscu, mówiło się o założeniu komitetu protestacyjnego.
Ale wszystko rozeszło się po kościach. – Nie ma wyjścia – uważa Pilarczyk.
– Podczas przeprowadzonych konsultacji społecznych stanęło na tym, że spółka będzie partycypowała w kosztach przebudowy ulicy i chodników – podnosi Bartkowiak. – Środowisko nie będzie zanieczyszczane szkodliwymi substancjami – zapewnia prezes Szczepanik.
W tej chwili za składowanie tony odpadów przy ul. Gródeckiej trzeba zapłacić ponad 100 złotych. Za 2–3 lata miasto musiałoby zorganizować dowóz śmieci na składowisko w Łaskowie, bo miejskie wysypisko przestałoby działać.
Budowa nowego zakładu potrwa rok. Firma deklaruje zatrudnienie ponad 30 osób. Na dzień dobry zakład ma przerabiać około 40 tys. ton odpadów rocznie.
– Liczymy na dodatkowe wpływy z podatków – wskazuje wiceburmistrz Hrubieszowa.