Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Zamojska Delia, niegdyś krajowy potentat w produkcji odzieży damskiej, stopniowo ogranicza swoją działalność. Akcje spółki mają zostać wycofane z publicznego obrotu. We wrześniu br. odeszło z fabryki ponad 150 osób. Zarząd głównego akcjonariusza Delii – Mostostalu Export, ogłosił niedawno posiadaczom akcji „zamojskiego krawca” wezwanie do sprzedaży 292.317 akcji po cenie 1,40 zł za sztukę. Zapisy rozpoczną się już 28 grudnia br. i potrwają miesiąc. Mostostal Export w wyniku wezwania zamierza osiągnąć 100 proc. akcji w kapitale zakładowym Delii i posiadać tyleż samo głosów w jej walnym zgromadzeniu akcjonariuszy.
W porządku obrad najbliższego walnego zgromadzenia akcjonariuszy Delii ma się znaleźć też sprawa podjęcia uchwały o wycofaniu akcji spółki z publicznego obrotu.
Póki co, po wrześniowej restrukturyzacji, zatrudnienie w Delii zmniejszyło się o dalszych 150 osób i osiągnęło poziom 450 pracowników.
– Po ostatnich zmianach sytuacja firmy się ustabilizowała – twierdzi działacz związkowy Andrzej Magdziak.
Członkowie zarządu fabryki byli wczoraj nieuchwytni – spółka bowiem nie pracuje. Przestój potrwa do 2 stycznia przyszłego roku.
W porządku obrad najbliższego walnego zgromadzenia akcjonariuszy Delii ma się znaleźć też sprawa podjęcia uchwały o wycofaniu akcji spółki z publicznego obrotu.
Póki co, po wrześniowej restrukturyzacji, zatrudnienie w Delii zmniejszyło się o dalszych 150 osób i osiągnęło poziom 450 pracowników.
– Po ostatnich zmianach sytuacja firmy się ustabilizowała – twierdzi działacz związkowy Andrzej Magdziak.
Członkowie zarządu fabryki byli wczoraj nieuchwytni – spółka bowiem nie pracuje. Przestój potrwa do 2 stycznia przyszłego roku.
