Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

15 lutego 2018 r.
17:25

Dla nich to bohater, dla wojewody osoba symbolizująca komunizm. Nie chcą zmiany nazwy ulicy

Mieszkańcy Józefowa na Roztoczu zbulwersowani są decyzją wojewody o zmianie nazwy ulicy Miszki Tatara. Argumentują, że nie był komunistą, a osobą która przelała krew w ich obronie i dlatego zasługuje na pamięć i szacunek. Urzędnicy są jednak nieugięci

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Pochodzący z podjałtańskiej wsi Miszka Tatar był żołnierzem radzieckim, który po ucieczce z niemieckiej niewoli dowodził wcielonym potem do Gwardii Ludowej oddziałem partyzanckim. 1 czerwca 1943, gdy niemiecka karna ekspedycja zajęła Józefów i spędziła jego mieszkańców pod kościelny mur, zaalarmowane oddziały partyzanckie (polskie i radzieckie) przyszły z pomocą.

Niemców udało się odeprzeć, a mieszkańcy uniknęli masowej egzekucji. W bitwie zginął jednak Miszka, ale okoliczności jego śmierci są niejasne. Niektórzy mówią, że dosięgła go niemiecka kula, a inni że umarł z ręki komisarza politycznego z jego oddziału.

Przecież on nas bronił

– Pamięć o Miszce jest u nas bardzo żywa – podkreśla Roman Dziura, burmistrz Józefowa. – To dla nas bohater. Dlatego kiedy samorządy miały czas na zmianę nazw ulic związaną z tzw. ustawą dezubekizacyjną, celowo zachowaliśmy ulicę jego imienia.

Dziura podkreśla, że już kilka lat temu sprawdzali, czy Miszka był bohaterem pozytywnym. Urzędnicy na zaproszenie jego rodziny pojechali na Krym i rozmawiali z pamiętającymi go ludźmi.

– Dużo czasu spędziłem także na rozmowach z członkami Armii Krajowej, którzy działali na tym terenie – nadmienia burmistrz. – Podkreślali, że nigdy nie działał na szkodę Polski, tylko walczył za nas ze wspólnym okupantem. Mówili, że morale, jakie wprowadził w swoim obozie, Polacy mogli mu tylko zazdrościć. Mówili o nim wyłącznie pozytywnie. A teraz strasznie źle się czuję z tym, że skoro AK-owcy sami go pozytywnie zweryfikowali w walce, to mówi się o nim źle. On nas obronił, a my nie mogliśmy obronić jego dobrej pamięci.

Symbol komunizmu

Mowa o decyzji wojewody lubelskiego w sprawie zmiany nazwy ulicy Miszki Tatara, jaką wydał w grudniu. Uzasadniając ją powoływał się na opinię Instytutu Pamięci Narodowej, w której Tatar uznany został za osobę symbolizującą komunizm.

– Nie ulega wątpliwości, że Miszka Tatar był żołnierzem Armii Czerwonej, a następnie członkiem oddziału partyzanckiego należącego do Gwardii Ludowej – formacji podporządkowanej ZSRR i reprezentującej sowiecką rację stanu – podkreśla wojewoda Przemysław Czarnek.

– Jak można nie uszanować człowieka, który oddał życie za ratowanie naszych ojców i matek – pytają w liście otwartym do wojewody mieszkańcy Józefowa i absolwenci tamtejszego ogólniaka. – Nikt nie wykreśli z kart historii bohaterskich dokonań Miszki Tatara i jego oddziału, żaden urzędnik nie zmieni opinii, że Atamonow (właściwe nazwisko Miszki – red.) był jednym z najwybitniejszych partyzantów Zamojszczyzny. Żadna decyzja administracyjna nie umniejszy uznania, jakie należy się walecznemu dowódcy.

Skomplikowane życiorysy

List mieszkańców Józefowa trafił już na biurko wojewody. Nie zmieni on jednak podjętej decyzji. – Nazwy ulic, pomników, czy tablice upamiętniać muszą niepodważalne autorytety, które złożyły dla narodu polskiego i naszego społeczeństwa istotne oraz niepodważalne zasługi, a ich postawa osobista nie budzi najmniejszych zastrzeżeń – mówi Radosław Brzózka, doradca wojewody. – Nie odnosząc się do samego Miszki Tatara, trzeba stwierdzić, że istnieje grupa ludzi, którzy pozytywnie zapisali się na kartach historii, ale ich skomplikowane życiorysy sprawiają, że – mimo zasług – nie sposób stawiać ich na piedestał.

Brzózka uważa, że decyzja wojewody była słuszna, bo zgodna z ustawą o dekomunizacji. – Miszka Tatar był żołnierzem mocarstwa wrogiego niepodległemu państwu polskiemu, które doprowadziło do wprowadzenia w Polsce ustroju totalitarnego. Nie można upamiętniać osób, które propagowały, czy pochwalały komunizm. Mimo że obiegowa, lokalna opinia docenia ich zasługi, to musimy pamiętać, że informacje na ich temat zdobywane przez mieszkańców w trakcie minionego systemu nie zawsze są zgodne z prawdą – dodaje.

Polityka historyczna

Mieszkańców Józefowa to nie przekonuje. – Naszym celem jest krzewienie prawdy historycznej, a nie uprawianie polityki historycznej – podkreślają w liście do wojewody. – Jesteśmy przekonani, że doraźne decyzje polityczne skazane są na fiasko.

– Wojewoda zmienił nazwę ulicy Miszki Tatara na Czesława Mużacza „Selima”. Jestem przekonany, że Selim, który o Miszce powiedział wiele dobrego, nigdy by na to nie pozwolił. Oni ramię w ramię walczyli z niemieckim okupantem i nawzajem znali swoje zasługi – dodaje Roman Dziura. – Napisałem o tym do wojewody. Napisałem do IPN, ale oni nie chcą słuchać naszych racji. Mamy nadzieję, że chociaż pomnik Miszki nam zostawią. Rozmawiałem wczoraj o tym z pracownikiem lubelskiego IPN. Mam nadzieję, że zaczną nas słuchać zamiast bazować na fabrykowanych przez sowietów dokumentach.

Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Górniczki mają ostatnio sporo powodów do radości

W sobotę piłkarki GKS Górnik Łęczna podejmą UKS SMS Łódź

GKS Górnik Łęczna na razie kapitalnie prezentuje się w rundzie wiosennej. Łęcznianki w trzech ligowych spotkaniach zdobyły komplet punktów. 6 „oczek” jest zasługą Mai Osińskiej, która prowadziła zespół w dwóch pierwszych kolejkach, a jeden triumf to zasługa Artura Bożyka, który przejął zespół w minionym tygodniu.

Zdjęcie ilustracyjne
Świdnik

W Świdniku będzie jaśniej i taniej. Ponad 800 lamp do wymiany

400 latarni i 885 lamp oświetleniowych w mieście zostanie wymienionych na energooszczędne. Urząd Miasta w Świdniku ogłosił już przetarg.

Orlęta Łuków zapowiadają wiosną walkę o IV ligę

Startuje bialska okręgówka, W Łukowie czekają na IV ligę

Orlęta Łuków powinny nadawać ton wydarzeniom w rundzie rewanżowej. Równie ciekawie będzie w dole tabeli, gdzie niepewnych ligowej przyszłości jest aż pięć drużyn

Na wniosek obrońcy oskarżonego sędzia wyraził zgodę na wyłączenie jawności rozprawy

Prokurator częstował ciastkami z marihuaną – właśnie ruszył jego proces

Przed Sądem Rejonowym w Lublinie rozpoczął się proces Bartosza F. – prokuratora z Wrocławia. Grozi mu więzienie za podanie kobiecie narkotyku.

Nowy parking przy Szmaragdowej coraz bliżej. Sześciu chętnych do budowy

Nowy parking przy Szmaragdowej coraz bliżej. Sześciu chętnych do budowy

Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego planuje budowę parkingu przy ulicy Szmaragdowej 16. W przetargu wpłynęło sześć ofert, a najniższa opiewa na 151 tys. zł.

Sebastian Kozdrój jest trenerem MKS Ruch Ryki

Ruch Ryki, a może ktoś inny wygra lubelską klasę okręgową?

Grono kandydatów do awansu jest bardzo szerokie, ale po zakończeniu sezonu w pełni szczęśliwy będzie tylko jeden zespół. Zimę na fotelu lidera spędził MKS Ruch Ryki. Podopieczni Sebastiana Kozdroja jesienią zgromadzili 36 pkt i mają zaledwie dwa punkty przewagi nad grupą pościgową

Atak na pracownika kantoru. Policja poszukuje sprawcy

Atak na pracownika kantoru. Policja poszukuje sprawcy

Nieznany sprawca zaatakował pracownika kantoru w galerii handlowej. Policja prosi o pomoc w jego poszukiwaniach.

Imprezy klubowe w weekend (14-15 marca)
impreza
14 marca 2025, 18:00

Imprezy klubowe w weekend (14-15 marca)

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Czy czas dobry, czy czas zły, imprezuje przez cały czas. Nawet w post. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki informator, gdzie w Lublinie odbędą się najlepsze imprezy ostatkowe.

U sołtysa zapłacisz kartą. Gmina kupiła terminale

U sołtysa zapłacisz kartą. Gmina kupiła terminale

To ma być ułatwienie dla sołtysów i mieszkańców gminy Biała Podlaska. Samorząd chwali się, że jako pierwszy w województwie lubelskim zakupił mobilne terminale płatnicze.

Grom Różaniec jest zdecydowanym faworytem do wygrania zamojskiej klasy okręgowej w tym sezonie

Wraca zamojska klasa okręgowa nazywana przez wielu "najciekawszą ligą świata"

Koniec grania meczów bez stawki! W najbliższy weekend startuje runda wiosenna w „najciekawszej lidze świata”. Na autostradzie do awansu jest obecnie Grom Różaniec, który gonić będzie próbowała Tanew Majdan Stary. Z kolei Olimpiakos Tarnogród skupi się chyba na utrzymaniu miejsca na najniższym stopniu podium. Wiele ciekawego powinno dziać się także na dole tabeli

Nowa Biedronka w samym centrum Lublina. Pierwsi klienci czekali o świcie

Nowa Biedronka w samym centrum Lublina. Pierwsi klienci czekali o świcie

Nowy sklep sieci Biedronka już otwarty. Pierwsi klienci weszli tuż po godzinie 6. W Lublinie jest już ponad 30 sklepów tej popularnej sieci.

Pogoda na weekend. Kiedy ciepła kurtka, a kiedy spacer z promieniami słońca?
film

Pogoda na weekend. Kiedy ciepła kurtka, a kiedy spacer z promieniami słońca?

Prognoza pogody na weekend.

Lublinianka będzie chciała w sobotę przeskoczyć w tabeli Stal Kraśnik

W sobotę czwartoligowy hit wiosny na Wieniawie: Lublinianka - Stal Kraśnik

Już w pierwszej kolejce rundy wiosennej będzie można obejrzeć mecz na szczycie. Druga w tabeli Lublinianka podejmie lidera – Stal Kraśnik. Spotkanie na Wieniawie wystartuje w sobotę o godz. 13

Krew ratuje życie. Podziel się tym cennym lekarstwem

Krew ratuje życie. Podziel się tym cennym lekarstwem

Lubelskie Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa zaprasza na akcje oddawania krwi. Pamiętajmy, że krew to lek, którego nie da się wyprodukować w laboratorium.

Veljko Nikitović (na zdjęciu z Mariuszem Pawelcem), ikona Górnika po raz pierwszy w życiu pojawi się na stadionie Górnika jako dyrektor sportowy innego klubu

Veljko Nikitović: Awans Arki i Górnika to moje marzenie

W niedzielę Górnik Łęczna zagra u siebie z Arką Gdynia, której obecnym dyrektorem sportowym jest Veljko Nikitović - postać, której w Łęcznej nikomu przedstawiać nie trzeba. Z tej okazji porozmawialiśmy z ikoną Górnika o najbliższym spotkaniu i o tym jak czuje się w Gdyni Rozmowa z Veljko Nikitoviciem, dyrektorem sportowym Arki Gdynia, byłym piłkarzem i działaczem Górnika Łęczna

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium