W środę o godz. 9 w 3 batalionie zmechanizowanym przy ul. Piłsudskiego 36 w Zamościu odbędą się kwalifikacje do Narodowych Sił Rezerwowych. Jest kilkunastu chętnych.
– Rozmowa ma na celu weryfikację przygotowania zawodowego oraz poznanie kandydatów pod względem posiadanych predyspozycji do służby w ramach Narodowych Sił Rezerwowych, motywacji a także sprawdzenie ich wiedzy ogólnej na temat NSR – informuje Dariusz Drączkowski, oficer prasowy 3 Brygady Zmechanizowanej w Lublinie.
Drugi etap kwalifikacji to egzamin z wychowania fizycznego, w ramach którego kandydaci zostaną sprawdzeni z podciągania na drążku, skłonów tułowia oraz biegu na 1000 metrów.
Po podsumowaniu wyników kandydaci podpiszą kontrakt na wykonywanie obowiązków w ramach NSR na określonym stanowisku służbowym w 3 bz.
Przypomnijmy, że NSR tworzą żołnierze rezerwy, którzy ochotniczo zawarli kontrakt na pełnienie służby wojskowej w rezerwie i pozostają w dyspozycji do wykonywania zadań w przypadku realnych zagrożeń militarnych i niemilitarnych, zarówno w kraju, jak i poza granicami państwa.
Jest to wyselekcjonowany, ochotniczy zasób żołnierzy rezerwy, posiadających przydziały kryzysowe na określone stanowiska służbowe w jednostkach wojskowych.
Przydział kryzysowy nadaje się na okres od 2 do 6 lat, z możliwością jego ponownego nadania, nie dłużej jednak niż łącznie na okres 15 lat.
Rezerwiści ochotnicy mają też wzmocnić potencjał jednostek wojskowych realizujących zadania z zakresu zarządzania kryzysowego, m.in. w zwalczaniu klęsk żywiołowych i likwidacji ich skutków, ochronie mienia oraz zdrowia i życia ludzkiego, akcjach poszukiwawczych oraz ratowniczych, a także w oczyszczaniu terenu z materiałów wybuchowych i niebezpiecznych pochodzenia wojskowego oraz ich unieszkodliwianiu.
Planuje się, że do NSR do końca roku trafi w całym kraju 10 tys. osób.