Dozór policyjny zastosował prokurator wobec 17-latka, który brał udział w zamojskim marszu zwolenników zalegalizowania marihuany "Wolne Konopie”. Bo miał przy sobie narkotyki i się nimi dzielił.
Chodzi o 16-latkę ze Zwierzyńca, która z objawami przedawkowania narkotyków trafiła do szpitala.
Sprawcy grozi teraz do 3 lat pozbawienia wolności.
Decyzją sądu nastolatek ma trafić do Ośrodka Rehabilitacyjno-Readaptacyjnego w Ściborze k. Wałcza.