Dołożymy wszelkich starań, aby wspomóc Zamość finansowo w naprawieniu szkód po ostatnich opadach deszczu – obiecała w piątek w Zamościu Joanna Mucha, wiceminister edukacji narodowej.
Polityczka Polski 2050 odwiedziła miasto w dwa dni po tym, jak nad Zamościem przeszła potężna nawałnica z tak obfitymi opadami deszczu, jakich nie notowano tutaj od dziesięcioleci. W efekcie doszło do tzw. powodzi błyskawicznej, w trakcie której zalane były nie tylko ulice, czy podziemne garaże, ale też m.in. szkoła rolnicza i bursa międzyszkolna, ale również ogród zoologiczny położone na osiedlu Karolówka.
Co ważne, z niemal identycznym żywiołem miasto mierzyło się ledwie 2 miesiące temu, podczas ulewy z początku czerwca. Wtedy sytuacja była bardzo podobna, a ucierpiało m.in. Przedszkole Miejskie nr 14. Placówka od tamtej pory jest zamknięta i dzieci nie wrócą do niej od września (pisaliśmy już o tym na łamach Dziennika Wschodniego), bo zniszczony budynek wymaga wielomiesięcznych remontów.
>>> Po wakacjach przedszkolaki znów pójdą do szkoły <<<
Właśnie przy tej placówce Joanna Mucha spotkała się z dziennikarzami. Obiecała, że rząd nie pozostawi samorządu bez pomocy. – Już sprawdzałam dokumenty i wszystko wskazuje na to, że będziemy mieli możliwość przekazania środków, żeby miastu Zamość przynieść jakąś ulgę – powiedziała wiceminister edukacji.
Dodała, że na ten sam temat rozmawiała również w resorcie spraw wewnętrznych i tam również otrzymała zapewnienie o możliwości pozyskania jakichś dodatkowych pieniędzy dla Zamościa.
To ważne, bo w czwartek, dzień po ostatniej ulewie Rafał Zwolak, prezydent Zamościa mówił dziennikarzom, że już po czerwcowych podtopieniach występował o pomoc do urzędu wojewódzkiego oraz marszałkowskiego, ale żadne wsparcie nie nadeszło.
>>> Potężna ulewa nad Zamościem. Zalane podwórka, piwnice, garaże <<<
– Apeluję tylko o jedno, abyśmy nie traktowali całej tej sytuacji jako czegoś wyjątkowego, co się zdarzyło i więcej nie powtórzy – stwierdziła Mucha, tłumacząc, że zmiany klimatyczne wskazują, iż takie sytuacje będą się powtarzały i na np. nagłe, bardzo obfite opady deszczu trzeba się przygotować.