

20-letnia mieszkanka Zamościa wystawiła na aukcji telefon. Z propozycją zamiany na aparaty zgłosił się do niej mężczyzna. Kobieta wysłała telefon, w zamian nie dostała nic.

Na jej anons odpowiedział mężczyzna, który zaproponował zamianę. Kobieta zgodnie z umową wysłała telefon warty 700 zł. na umówiony adres.
Do dziś nie otrzymała aparatu, który mężczyzna oferował jej w zamian. W środę zgłosiła się na policję.
– Decydując się na zakupy poprzez portale internetowe pamiętajmy, że i tam mogą znaleźć się osoby nieuczciwe. Oszuści wykorzystują nieuwagę, pośpiech, podekscytowanie i chęć posiadania jak najszybciej i jak najtaniej nabytej rzeczy – mówi Joanna Kopeć z policji w Zamościu.