Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W Holandii wpadł 23-letni Oktawian I., podejrzany o próbę zabójstwa toporkiem od mięsa mieszkańca Hrubieszowa.
Mężczyzna od 2010 roku był poszukiwany 9 listami gończymi, wystawionymi przez Prokuraturę Rejonową w Hrubieszowie – informuje Arkadiusz Arciszewski, z KWP w Lublinie. – Ciąży na nim zarzut usiłowanie zabójstwa w Hrubieszowie w czerwcu 2010 roku.
Według prokuratury Oktawian I. rzucił się na swą ofiarę z toporkiem do mięsa. Ostrą częścią narzędzia zadał mu cios w głowę. Zaatakowany zdążył się nieco odchylić, ostrze przejechało po jego twarzy.
- Od dalszego zadawania uderzeń powstrzymały napastnika znajdujące się w pobliżu osoby – dodaje Arciszewski.
Oktawian I. poszukiwany był również za czynną napaść na policjantów, groźby karalne oraz kradzieże i włamania. Nie płacił grzywien, które zostały zamienione na karę pozbawienia wolności.
23-latek wpadł w Rotterdamie w grudniu ubiegłego roku. We wtorek mieszkaniec Hrubieszowa został przywieziony do Polski. Na początek trafił do aresztu śledczego w Warszawie.
Według prokuratury Oktawian I. rzucił się na swą ofiarę z toporkiem do mięsa. Ostrą częścią narzędzia zadał mu cios w głowę. Zaatakowany zdążył się nieco odchylić, ostrze przejechało po jego twarzy.
- Od dalszego zadawania uderzeń powstrzymały napastnika znajdujące się w pobliżu osoby – dodaje Arciszewski.
Oktawian I. poszukiwany był również za czynną napaść na policjantów, groźby karalne oraz kradzieże i włamania. Nie płacił grzywien, które zostały zamienione na karę pozbawienia wolności.
23-latek wpadł w Rotterdamie w grudniu ubiegłego roku. We wtorek mieszkaniec Hrubieszowa został przywieziony do Polski. Na początek trafił do aresztu śledczego w Warszawie.
