Nie chcieli, aby na wystawie pojawiły się ich nazwiska, ale niektórzy pokazali swoje twarze. W obiektywie uchwycili też świat, który ich otacza. Bezdomni z zamojskiego schroniska im. Brata Alberta zorganizowali w Zamojskim Domu Kultury wystawę pt. "Ludzie na mojej drodze”.
– Te zdjęcia nie są smutne, ale raczej nostalgiczne i nastrojowe – mówi Andrzej Pogudz, dyrektor ZDK w Zamościu oraz m.in. fotograf. – Dzięki nim uchwycono ulotne chwile… To fotografie ludzi w zamojskich zaułkach, dzieci czy jakieś obrazki z plaży. Są to zdjęcia reporterskie, czarno białe. Na wystawie znalazły się też duże portrety osób bezdomnych.
Ekspozycja została zorganizowana przez Stowarzyszenie "Art Avanti” oraz ZDK. Projekt sfinansowało Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej.
Zamojscy bezdomni poznawali tajniki fotografii na specjalnych warsztatach, a potem ruszyli z aparatami w teren. Powstało w ten sposób kilkadziesiąt przejmujących fotografii. Ich autorzy nie chcą ujawniać swoich nazwisk. Zdjęcia ich twarzy wykonał natomiast fotograf Krzysztof Hawrot.
– To naprawdę wyjątkowa ekspozycja – podkreśla Pogudz.
Wystawa czynna będzie do końca stycznia w galerii "Kawiarnia” zamojskiego ZDK. Wstęp wolny.