W wieku 67 lat zmarł w niedzielę 22 grudnia Grzegorz Król, artysta malarz ze Szczebrzeszyna.
Był samoukiem, ale jego obrazy zachwycały, bo Grzegorz Król stworzył własną, unikatową technikę malarską. Sztuka była całym jego życiem.
Urodził się w w 1957 roku Szczebrzeszynie. Tutaj też całe swoje życie mieszkał i tworzył. Sztuką zafascynował się już jako dziecko. Regularnie malować zaczął w latach 80. Wychowany w miasteczku nad malowniczym Wieprzem, zafascynowany przyrodą czynił ją bardzo często głównym tematem swoich obrazów. Prace te niejednokrotnie wyrażały też sprzeciw artysty wobec degradacji środowiska naturalnego.
Znajdował wielu miłośników swojej twóczości. Obrazy Grzegorza Króla były wielokrotnie wystawiane. Do dzisiaj znajdują się w kolekcjach prywatnych, ale też wielu instytucji m.in. w Niemczech, Austrii, Szwajcarii, Włoszech, Francji, Szwecji, Finlandii, Norwegii, USA, Kanadzie, Japonii i Polsce.
Aż do śmierci mieszkał w swoim ukochanym Szczebrzeszynie. Zbudował tam galerię.