Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

8 września 2019 r.
9:11

Pan Adam nie ma ręki, ale według ZUS może pracować. "Oni nie patrzą na człowieka"

Pan Adam spod Zamościa najpierw przeżył tragedię związaną z utratą prawej ręki teraz musi się zmagać się z nieludzkimi przepisami na podstawie, których ZUS odebrał mu rentę.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Pan Adam mieszka w małej miejscowości w okolicach Zamościa. Mężczyzna od najmłodszych lat chciał zostać mechanikiem, żeby spełnić swoje marzenia poszedł do szkoły o takim profilu. - To była moja pasja, jednego dnia potrafiłem kilka razy rozebrać motocykl i go złożyć. To samo z samochodami – wspomina Adam Jakubiak.

Amputacja
 
Mając 16 lat pan Adam ciężko zachorował. Zaczął odczuwać bóle palców prawej ręki. Lekarze nie potrafili znaleźć przyczyn tej dolegliwości.
 
- Wysyłali mnie, a to do dermatologa, a to do chirurga. Byłem operowany, zostały przecięte ścięgna, ręka zaczęła się robić czarna. Jeden lekarz powiedział mi, że albo amputacja, albo rozejdzie się to dalej i będzie grozić śmiercią. Dla mnie to był szok. To prawa ręka i ciężko bez niej sobie poradzić.
 
Pan Adam próbował przystosować się do życia bez ręki, ale nie było to łatwe. Najprostsze czynności do tej pory sprawiają mu trudność. Wciąż też przeżywa trudne chwile, gdy musi założyć protezę.
 
- Przyszedł syn ze szkoły i mówi, że się z niego śmieją, bo tata ma plastikową rękę. Gdziekolwiek nie pójdę to patrzą na mnie jakbym był nie z tego świata. Wstydzę się tego – przyznaje mężczyzna.
 
Po amputacji ręki ZUS przyznał panu Adamowi rentę, jednak po trzech latach lekarze uznali, że renta już mu się nie należy. Mężczyzna już trzykrotnie starał się odzyskanie świadczenia, za każdym razem odpowiedź była taka sama.
 
„Zaadoptowany do jednoręczności z zachowanymi pewnymi czynnościami pomocniczej pracy prawej kończyny górnej. Może wykonywać pewne prace, niewymagające leworęczności”.
 
- Po amputacji, w czasie gojenia, przystosowywania się do nowej sytuacji, pan Adam miał stwierdzoną całkowitą niezdolność do pracy. Później, wszyscy lekarze, którzy badali go od 2007 roku, nie stwierdzili już całkowitej niezdolności do pracy – mówi Małgorzata Korba, rzecznik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Lublinie.
 
Okazuje się, że przypadek Jakubiaka jest szczególny.
 
- Współczuje panu Adamowi, jest to trudna życiowa sytuacja i nikomu jej nie życzę, ale rzeczywiście pan Adam wpadł w pewną lukę. Z jednej strony nie może skorzystać ze zwykłej renty, z tytułu niezdolności do pracy, ponieważ nie był ubezpieczony. Z drugiej strony nie może skorzystać z renty socjalnej, która jest dla osób nieubezpieczonych. Ponieważ przy rencie socjalnej warunkiem koniecznym jest całkowita niezdolność do pracy – wyjaśnia Korba.
 
„ZUS jest jak maszyna”
 
Rodzina pana Adama żyje w okolicy, w której niezwykle trudno znaleźć pracę. Na dodatek musi wynajmować mieszkanie. Mężczyzna pracuje, jako ochroniarz, zarabia 1400 złotych, ale umowa kończy mu się pod koniec września. Żona pana Adama pracowała, jako sprzątaczka w szkole, ale ze względu na brak środków placówka rozwiązała z nią umowę.
 
- ZUS jest jak maszyna, oni nie patrzą na człowieka, tylko stawiają pieczątkę i biorą następnego człowieka. A powinni brać pod uwagę ludzką, sytuację życiową, niech pojadą i zobaczą, jak ktoś mieszka i co robi – denerwuje się pan Adam.
 
- W ustawie o orzekaniu nie ma mowy o tym, by sprawdzać sytuację finansową, rodzinną, czy sytuację na rynku. To są warunki, których niestety nie możemy brać pod uwagę przy orzekaniu o niezdolności do pracy. Nie leży to w kompetencjach Zakładu - mówi Korba.
 
Pan Adam marzy o protezie. Jej zakup znacznie przewyższa możliwości finansowe mężczyzny.
 
Skontaktowaliśmy go z fundacją „Aktywizacja”. Ta chce przede wszystkim pomóc panu Adamowi, by stał się aktywny i znalazł pracę, dzięki, której mógłby normalnie żyć. Pomoże mu także zdobyć pieniądze na nową protezę, która zwiększy jego szanse na zatrudnienie.
 
- Oferujemy wsparcie doradcze, szukamy takiej osobie pracy. Tego w systemie nie ma. System powinien generować wsparcie właśnie w tym, żeby człowiek był aktywny. Tutaj tego zabrakło, ale cieszę się, że pan trafił do nas, bo myślę, że pomożemy mu stanąć na nogi, bardzo możliwe, że z dwoma sprawniejszymi rękami - mówi Przemysław Żydok, prezes Fundacji „Aktywizacja”.
 
- Mam nadzieję, że znajdę pracę i będę miał lepszą protezę i nie będę już walczyć z ZUS-em o rentę - mówi Jakubiak.
e-Wydanie
Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Jarosław Milcz po raz kolejny poprowadził Lubliniankę do zwycięstwa
ZDJĘCIA

Na Wieniawie lubią horrory. Lublinianka pokonała Start Krasnystaw w ostatniej akcji meczu

Piłkarze Lublinianki po raz kolejny dostarczyli swoim kibicom solidnej dawki emocji. Jeszcze w 87 minucie meczu ze Startem Krasnystaw przegrywali u siebie 1:2. Mimo to wyszarpali trzy punkty. Jarosław Milcz gola na wagę zwycięstwa zdobył w... ósmej minucie doliczonego czasu gry.

Cracovia znowu lepsza od Motoru, Sergi Samper przeprasza za kartkę
ZDJĘCIA, WIDEO
galeria
film

Cracovia znowu lepsza od Motoru, Sergi Samper przeprasza za kartkę

Czwarty raz w rym sezonie, ale pierwszy w 2025 roku Motor nie strzelił gola w meczu u siebie. Beniaminek z Lublina nie zrewanżował się też Cracovii za porażkę z jesieni 2:6. Tym razem „Pasy” wygrały 1:0, a kluczowa dla losów spotkania była czerwona kartka Sergi Sampera, którą Hiszpan obejrzał już w 49 minucie.

Atakujący Bogdanki LUK Lublin Kewin Sasak:

Marcin Komenda, Bogdanka LUK Lublin: Ten sezon jest kapitalny

Powiedzieli po trzecim meczu półfinałowym play-off: JSW Jastrzębski Węgiel - Bogdanka LUK Lublin 2:3

Manolo i jego koledzy będą chcieli jak najszybciej zapomnieć o spotkaniu w Bytomiu

Wisła Puławy bez szans w wyjazdowym starciu z Polonią Bytom

Bez niespodzianki w Bytomiu. Choć Wisła Puławy próbowała postawić się faworyzowanej Polonii to nie udało jej się wywalczyć na trudnym terenie choćby jednego punktu

Fragment rywalizacji w Słupsku

PGE Start Lublin został rozgromiony w Słupsku

Podopieczni Wojciecha Kamińskiego ulegli Enerdze Icon Sea Czarni różnicą aż 23 pkt. Trzeba sobie jasno powiedzieć, że ten wynik to sensacja, ale również olbrzymie rozczarowanie.

Majówka za pasem. Kalendarz wydarzeń zapowiada moc atrakcji
1 maja 2025, 0:00

Majówka za pasem. Kalendarz wydarzeń zapowiada moc atrakcji

Majówka zbliża się wielkimi krokami. Biorąc zaledwie trzy dni urlopu zyskujemy aż 9 dni odpoczynku. Co przez ten czas można robić w województwie lubelskim? Podpowiadamy co wtedy dzieje się w regionie.

Lewart w trzech ostatnich meczach zdobył siedem punktów

Druga wygrana na wiosnę, Lewart lepszy od Wiślan

W trzech ostatnich meczach Lewart wywalczył siedem punktów. W sobotę beniaminek z Lubartowa pokonał u siebie Wiślan Skawina 1:0, a bohaterem gospodarzy okazał się Łukasz Najda, który zdobył jedynego gola.

Dbają nie tylko o drzewa. Przed nami "Piątka z leśnikami"

Dbają nie tylko o drzewa. Przed nami "Piątka z leśnikami"

Już 10 maja w Uroczysku Stary Gaj odbędzie się wyjątkowe wydarzenie łączące aktywność fizyczną, kontakt z przyrodą i szczytny cel – „Piątka z leśnikami”. Organizatorzy zapraszają nie tylko biegaczy, ale także wszystkich miłośników lasu i pomagania.

Ulica jak "pole bitwy". Na Ceglanej będzie nie tylko asfalt

Ulica jak "pole bitwy". Na Ceglanej będzie nie tylko asfalt

Wcześniej ulica Twarda, teraz Ceglana. Urzędnicy szukają wykonawcy tej długo wyczekiwanej przez mieszkańców przebudowy drogi.

Sax night
Foto
galeria

Sax night

Imprezy w najpopularniejszym lubelskim Klubie 30 to destylat zabawy. Kto był ten wie, a kto nie był, niech żałuje. Imprezy odbywają się często na dwóch, a nawet na trzech parkietach, a każdy z inną muzyką. Ten stylistyczny eklektyzm sprawia, że co weekend klub przeżywa prawdziwe oblężenie. Specjalnie dla Was przygotowaliśmy fotogalerię z weekendowych szaleństw w popularnej Trzydziestce, z której dowiecie się, jak się bawi Lublin.

W decydującym meczu półfinału play-off Bogdanka LUK Lublin pokonała Jastrzębski Węgiel 3:2 i zagra w finale

Niespodzianka: Bogdanka LUK Lublin co najmniej ze srebrnym medalem, ograła Jastrzębski Węgiel

W trzecim decydującym spotkaniu półfinałowym play-off Bogdanka LUK Lublin po zaciętym boju pokonała mistrza Polski Jastrzębski Węgiel 3:2 i po raz pierwszy w historii zagra o medale mistrzostw Polski, i to od razu o złote

Druga taka niedziela w kwietniu. Można zrobić zakupy na majówkę

Druga taka niedziela w kwietniu. Można zrobić zakupy na majówkę

W niedzielę 27 kwietnia sklepy będą otwarte. To druga i zarazem ostatnia niedziela handlowa w kwietniu, tuż przed długim weekendem majowym.

Zabiegi ablacji z użyciem nowej techniki

To zaburzenie rytmu serca dotyczy miliona Polaków. W Lublinie leczą to nową techniką

Lubelscy lekarze przeprowadzili zabieg ablacji migotania przedsionków nową techniką varipulse. Dokonał tego jako jeden z pierwszych w Polsce zespół z Uniwersyteckiego Centrum Kardiologii i Kardiochirurgii USK Nr 4 pod kierownictwem dr hab. Andrzeja Głowniaka.

Motor chce się zrewanżować Cracovii za porażkę z jesieni

Rewanżu za 2:6 nie było. Motor Lublin - Cracovia (zapis relacji na żywo)

Motor liczył na rewanż za porażkę z jesieni. Cracovia drugi raz okazała się jednak lepsza od beniaminka z Lublina. Tym razem 1:0. Kluczowa dla losów spotkania była czerwona kartka Sergi Sampera, którą Hiszpan obejrzał na początku drugiej połowy.

Ogłoszenie wyroku

25 lat za zabójstwo komorniczki z Łukowa. Do sądu wpłynęły apelacje

Sąd skazał w styczniu Karola M. na 25 lat więzienia za zabójstwo komorniczki z Łukowa. Strony złożyły apelacje.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium