Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wciąż nie wiadomo, kto zawinił w wypadku drogowym, do którego w poniedziałek przed południem doszło w Potokach (gm. Lubycza Królewska). W wyniku zderzenia motoru z osobowym autem zmarł 79-letni motorowerzysta.
Policja ustaliła już natomiast przebieg zdarzenia.
Wiadomo, że 79-latek z gminy Lubycza Królewska wyjeżdżał swoim Simsonem z drogi podporządkowanej na krajową 17. Skręcał w lewo. Znalazł się pod kołami jadącego drogą krajową volkswagena passata, którym kierował 33-letni zamościanin.
Starszy pan nie przeżył zderzenia z autem. Wiadomo, że kierowca passata był trzeźwy.
Kto był sprawcą tego wypadku? – Na ten temat muszą się wypowiedzieć biegli – ucina spekulacje Ireneusz Stromidło, rzecznik prasowy policji w Tomaszowie Lubelskim.
Wiadomo, że 79-latek z gminy Lubycza Królewska wyjeżdżał swoim Simsonem z drogi podporządkowanej na krajową 17. Skręcał w lewo. Znalazł się pod kołami jadącego drogą krajową volkswagena passata, którym kierował 33-letni zamościanin.
Starszy pan nie przeżył zderzenia z autem. Wiadomo, że kierowca passata był trzeźwy.
Kto był sprawcą tego wypadku? – Na ten temat muszą się wypowiedzieć biegli – ucina spekulacje Ireneusz Stromidło, rzecznik prasowy policji w Tomaszowie Lubelskim.
