Już nie tylko lokalnie, jak to bywało w latach poprzednich, ale w tym roku po raz pierwszy również na szczeblu centralnym odbędą się obchody rocznicy wybuchu Powstania Zamojskiego. Zostaną zorganizowane w Warszawie.
Uroczystości są planowane na niedzielę 20 listopada. – Rozpoczną się mszą św. w Katedrze Polowej Wojska Polskiego, a w południe zaplanowano złożenie wiązanek kwiatów i wieńców przy Grobie Nieznanego Żołnierza, na którym, co warto podkreślić znajduje się tablica poświęcona Powstaniu Zamojskiemu – mówi Sławomir Zawiślak, poseł PiS i prezes zamojskiego okręgu Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. To właśnie on wraz z Janem Józefem Kasprzykiem, szefem Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych doprowadzili do tego, że tegoroczne obchody rocznicy będą miały charakter centralny.
Polityk przypomina, że Powstanie Zamojskie, które było drugim co do liczebności po Powstaniu Warszawskim zrywem II wojny światowej, nie doczekało się dotychczas należytego miejsca w historii, a przez lata niewiele o nim mówiono. Dlatego już jakiś czas temu członkowie ŚZŻAK postanowili to zmienić. Doprowadzili m.in. do realizacji filmu dokumentalnego poświęconego powstaniu, wydawali książki, organizowali uroczystości z okazji kolejnych rocznic.
– Ale to wciąż za mało, dlatego dążyliśmy, by obchodom 80. rocznicy nadać odpowiednią rangę. Cieszę się, że się udało. Żołnierzom Podziemnego Państwa Polskiego, ale i ludności cywilnej, która sprzeciwiła się niemieckiemu najeźdźcy należy hołd – uważa Zawiślak.
Kierowany przez niego związek zorganizuje na stołeczne uroczystości transport. Przygotowanych zostanie kilka autokarów. Pojadą nimi kombatanci, również członkowie opozycji komunistycznej z czasów PRL, ale poseł liczy, że dołączą też zwykli mieszkańcy regionu. Chciałby, by podobne wyjazdy zorganizowały również samorządy.
Sławomir Zawiślak zapowiada też na grudzień finał regionalnych obchodów rocznicy, na które już od kilku miesięcy składały się różne uroczystości, np. zawody sportowe, ale też zorganizowany we wrześniu Festiwal Pieśni Powstania Zamojskiego. Szczegóły programu mają być znane za jakiś czas.
Powstanie Zamojskie było odpowiedzią na przymusową niemiecką akcję wysiedleńczą z terenów Zamojszczyzny podjętą na przełomie 1942 i 1943 roku. W grudniu 1942 roku komendant główny Batalionów Chłopskich, po naradzie z komendantami obwodów w Biłgoraju, Zamościu i Hrubieszowie, rozkazał zmobilizować duże siły partyzanckie w lasach Puszczy Solskiej i rozpocząć kontratak przeciwko Niemcom. Wkrótce pod Wojdą doszło do pierwszej partyzanckiej bitwy w historii II wojny światowej, zaś największą batalię w obronie wysiedlanych stoczono 1 lutego 1943 roku pod Zaborecznem. 22 lutego 1943 r. Niemcy wstrzymali akcję przesiedleńczą na Zamojszczyźnie, by wznowić latem, już głównie w pow. biłgorajskim.
Zdaniem historyków, Powstanie Zamojskie miało duże znaczenie, jeśli nawet nie militarne, to na pewno moralne. Podtrzymywało bowiem ducha oporu i stanowiło punkt wyjścia do szeroko zakrojonych działań partyzanckich.