Wczoraj został zatrzymany, a dzisiaj usłyszy zarzut. 18-latek z Tomaszowa stanie przed sądem, bo policjanci znaleźli u niego substancje psychtropowe o nazwie 2C-B.
Realizując swoje "operacyjne ustalenia" funkcjonariusze zatrzymali wczoraj w miejscowości Werechanie (gm. Rachanie) BMW, którym podróżował 18-letni mieszkaniec Tomaszowa Lubelskiego.
Wiedzieli, że ten człowiek może posiadać narkotyki. - Ustalenia policjantów okazały się trafne, młodzieniec w samochodzie w dwóch woreczkach posiadał łącznie ponad 38 gram białego proszku oraz 180 woreczków strunowych tzw. dilerek - poinformował nas w piątek po południu Ireneusz Stromidło, rzecznik tomaszowskiej policji.
Po sprawdzeniu narkotesterem okazało się, że jest to substancja psychotropowa o nazwie 2C-B. - Jej działanie opisuje się jako pośrednie między LSD a ekstazy - wyjaśnia Stromidło.
18-latek trafił do policyjnego aresztu. Jeszcze dzisiaj usłyszy zarzut.
Za nielegalne posiadanie niedozwolonych substancji psychotropowych grozi do 3 lat więzienia.