Zamojscy radni miejscy wstrzelili się… w warunki pogodowe. Na poniedziałkowej sesji uchwalili, że jedna z ulic na Karolówce będzie nosić nazwę "Polarna”. Mieszkańcy tego zakątka miasta tłumaczą jednak, że nie ma to związku z potężnymi ostatnio mrozami, ale z sąsiedztwem… ulicy Chłodnej.
Przy tej ulicy żyją zaledwie dwie rodziny. Mieszkańcy zapewniają jednak, że ulica jest ładna i przyszłościowa.
– Droga jest króciutka, ale są przy niej jeszcze działki przy której mogą powstać domy. Ta część miast się rozwija – zapewnia Krzepiłko.
Ulica dłużej nie mogła być bezimienna. Na zebraniu osiedlowym mieszkańcy zaproponowali dla niej dwie nazwy: Polarna, albo Poranna (ta nazwa podobno jest przepełniona optymizmem). W końcu wybrano nazwę bardziej pasującą do otoczenia, czyli… sąsiedniej ulicy Chłodnej.
Pomysł musieli zatwierdzić radni na sesji. Nie wszystkim jednak projekt takiej uchwały przypadł do gustu.
– Nazwa jest nijaka i nic w sobie nie niesie – dziwiła się radna Zofia Piłat (SLD) na sesji RM. – Dzisiaj jest zimno, ale to nie jest chyba powód… Ulice powinny być nazywane imieniem znanych postaci historycznych. To m.in. uczy historii i podnosi prestiż miasta. Można by tę ulicę nazwać imieniem Joanny Żubrowej, albo Leopolda Skulskiego…
Radna zaproponowała, żeby w biurze RM stworzyć bank postaci, których imieniem powinno się nazywać nowe ulice. Jednak jeden z radnych wyciągnął plan Zamościa i okazało się, że ulica Żubrowej już w mieście istnieje.
– Mieszkańcy taką polarną nazwę wymyślili i trzeba to uszanować – tłumaczył tymczasem Marek Dziura z PiS. – Na tej ulicy są wprawdzie cieplarnie, ale już nieczynne…
– Postaci historyczne trzeba oczywiście honorować, ale głos mieszkańców tam żyjących jest ważny – wtórował mu Krzysztof Stopyra, dyrektor Wydziału Geodezji i Gospodarowania Nieruchomościami zamojskiego UM.
To przekonało radnych. Za nadaniem nazwy ulicy nazwy "Polarna” głosowali niemal wszyscy. Tylko dwoje radnych wstrzymało się od głosu.
– Dobrze – kwituje 63-letni pan Zbigniew, mieszkaniec bloku przy ul. Ciepłej w Zamościu. – Nazwy związane z warunkami pogodowymi są lepsze niż tzw. postaciowe. Przykład? Mamy w Zamościu ulicę Janka Krasickiego, agitatora stalinowskiego. Wstyd. Są też ulice: Ciepła, Chłodna, Letnia czy Pogodna. Te są bezpieczniejsze.