Mieszkańcy zastanawiali się nad przyszłością swojego miasta pod kątem adaptacji do zmian klimatu. Znamy raport w którym zebrano sugestie co się w Zamościu powinno zmienić.
– Raport stanowi zestawienie wyzwań, przed którymi stoi miasto w kontekście przygotowania na zmiany klimatu, a także możliwych rozwiązań. Opracowanie powstało między innymi w oparciu o konsultacje społeczne czy o dane zebrane podczas konsultacyjnych gier planszowych – wyliczają autorzy właśnie opublikowanego dokumentu. Powstał on na potrzeby programu „Miejskie klimaty” w Pracowni Miejskiej. Firmie, która prognozuje i opracowuje strategie, które wpływają na jakość życia w miastach.
Zamość bierze w nim udział pilotażowo od lutego. Dzięki konsultacjom społecznym mieszkańcy mogli określić co, ich zdaniem jest najbardziej przydatne w kontekście adaptacji miasta do zmian klimatu.
* Proponują inwestycje w autobusy elektryczne i hybrydy, a także wprowadzenie rowerów miejskich czy węzłów przesiadkowych.
* Powszechnym problemem w Zamościu jest zadymienie, zwłaszcza zimą. Rozwój programu wymiany pieców i podłączanie miejskich budynków do sieci cieplnej, to najczęściej zgłaszane rozwiązania tego problemu.
* Okazuje się, że potrzebny jest np.: hotel dla owadów na Plantach, chcą wyznaczyć miejsca na posianie łąki kwietnej.
* Zdaniem mieszkańców ogrody na dachach miejskich budynków nie tylko poprawią klimat, ale będą atrakcją dla turystów i dla zamościan.
* Wiele osób zwracało uwagę na to, że Stare Miasto jest za bardzo zabetonowane i latem mocno się nagrzewa. Proponują posadzenie drzew, przynajmniej w donicach.
* Były też wnioski dotyczące segregacji odpadów. Niektóre niebywale praktyczne, jak ten, by wloty do pojemników na odpady segregowane umieszczać na takiej wysokości by niepełnosprawni, dzieci czy osoby starsze swobodnie mogły z nich korzystać.
– To było bardzo istotne, że zostali zaangażowani mieszkańcy ze wszystkich środowisk, w bardzo różnym wieku. Od biznesmenów, przez organizacje pozarządowe, uczniów, seniorów, urzędników. Tak szerokie grono odbiorców pozwoliło na poznanie opinii bardzo różnych osób z całego miasta – mówi Katarzyna Fornal-Urbańczyk z Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM. Miasto razem z Pracownią Miejską było partnerem programu „Miejskie klimaty” za którym stoi Fundacja Veolia Polska.
Raport zawiera też foresighty środowiskowe. Tak nazywa się scenariusze przyszłości, które powstały pod kątem adaptacji do zmian klimatu. Zamość ma takie cztery, sięgające 2040 roku. Autorzy dokumentu stworzyli je w oparciu o wypowiedzi mieszkańców. Mowa w nich o winnicach, centrach tworzenia innowacji ekologicznych, w którym młodzież wspólnie z ekspertami tworzy programy, kampanie społeczne i inne rozwiązania idealnie dopasowane do zamojskich potrzeb, współpracy ale też o wyludnionym, biednym mieście.
– Egzekwowanie przepisów, monitorowanie palenisk w kotłowniach. Akcje edukacyjne, żeby mieszkańcy wiedzieli jak segregować odpady. Transport zrównoważony czyli zasada, żeby przy każdej nowej inwestycji drogowej była przewidziana ścieżka rowerowa – wylicza Katarzyna Fornal-Urbańczyk pytana, co można robić w Zamościu już.
– Chcemy, by jeszcze w tej kadencji powstało stanowisko energetyka miejskiego. To doradca, który każdą inwestycję analizuje pod względem jak największych oszczędności – dodaje urzędniczka.
Chodzi o oszczędności ciepła, energii elektrycznej. Taka osoba może też doradzać mieszkańcom jak zastosować najbardziej energooszczędne rozwiązania. Co ciekawe energetyk miejski sam się utrzymuje z oszczędności na kolejnych inwestycjach. Zamojscy samorządowcy podają przykład takiego fachowca pracującego dla Schwaebisch Hall, partnerskiego niemieckiego miasta. W czasie 10 lat zaoszczędził dzięki swoim rozwiązaniom 180 tysięcy euro.
Raport można znaleźć na stronie projektu: http://miejskieklimaty.pl