Długość ulicy Grodzkiej na zamojskim Starym Mieście się nie zmienia. Ale wmurowanych w jej bruk tablic z nazwiskami twórców i postaci szczególnie zasłużonych dla miasta i regionu z roku na rok przybywa. Od piątku, już oficjalnie w Zamojskiej Alei Sław ma poświęcone sobie miejsce Adam Wiesław Kulik.
Uroczystość organizowana od kilku lat w Zamościu to inicjatywa Teresy Madej, która była też gospodynią piątkowej uroczystości, a gośćmi honorowymi Adam Wiesław Kulik wraz z żoną Małgorzatą.
Bohater kolejnej tablicy w Zamojskiej Alei Sław to poeta, pisarz i filmowiec. Urodził się w Tomaszowie Lubelskim, dzieciństwo i młodość spędził w Wożuczynie, później pracował m.in. w Wojewódzkim Domu Kultury Zamościu, a od lat związany jest z Lublinem. Jednak o rodzinnych stronach nigdy nie zapomniał, poświęcając im znaczną część swojej twórczości, m.in. książki i filmy np. o Bolesławie Leśmianie, Fryderyku Chopinie czy innych ważnych dla regionu postaciach.
Poza nim wśród upamiętnionych na ulicy Grodzkiej w Zamościu są również: Jan Machulski, Jan „Ptaszyn” Wróblewski, Krzysztof Zanussi, prof. Janusz Stanny, Stefan Szmidt, prof. Jerzy Kowalczyk, prof. Marian Konieczny, Paweł Dudziński, Beata Ścibakówna, prof. Jan Englert, Tadeusz Wicherek, Zespół VOX, Małgorzata Dybowska, Maria Sarnik-Konieczna, Zbigniew Małkowicz oraz Róża i Jan Zamoyscy.
Galę z okazji odsłonięcia tablicy honorowym patronatem objęli: prezydent Zamościa i maraszałek województwa lubelskiego, zamojski starosta oraz burmistrz Tomaszowa Lubelskiego.
Dziennik Wschodni był jednym z patronów medialnych wydarzenia.