Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Blisko kilogram ziemi zamiast markowego suszu tytoniu dostało pocztą młode małżeństwo z Zamościa. Sprawę zgłosili na policję.
We wtorek do zamojskiej komendy przyszła 24-letnia mieszkanka miasta. Zgłosiła oszustwo.
- Wraz ze swoim partnerem, zainteresowani kupnem tytoniu odpowiedzieli na jedno z internetowych ogłoszeń. Zamówili kilogram markowego suszu. We wtorek otrzymali przesyłkę, za którą przy odbiorze zapłacili 95 złotych. Zamiast tytoniu, w paczce dostali kilogram ziemi - wyjaśnia podkom. Joanna Kopeć z policji w Zamościu.
To nie jedyne zgłoszenie o oszustwie z wtorku.
23-latek, również z Zamościa, kilka dni temu wystawił na sprzedaż telefon komórkowy. Na zgłoszenie odpowiedział mężczyzna. Kupujący zapewnił, że przelał umówioną kwotę na konto sprzedawcy.
Ten wysłał telefon, ale blisko 800 złotych nigdy do niego nie dotarło. Kontakt z kupującym się urwał.
