Od wtorku inaczej jeździmy po mieście. 1 grudnia zaczyna się kolejny etap przebudowy placu Stefanidesa i kolejnego kawałka ul. Łukasińskiego. Teraz już cała ulica będzie zamknięta do końca maja. Patrzcie na znaki!
Zwykle zmiana terminu realizacji inwestycji dotyczy jej opóźnienia. Tym razem jest inaczej. We wrześniu pisaliśmy o rozpoczęciu I etapu prac, który zakładał zamknięcie dla ruchu kołowego: ul. Łukasińskiego (na odcinku od ronda Hetmana Jana Zamoyskiego do ul. Zamenhoffa) oraz wyłączenie z użytkowania placu M. Stefanidesa z ul. Bazyliańską do ulicy Zamenhoffa i odcinka ulicy Solnej. Wówczas finał tych utrudnień był planowany na koniec marca przyszłego roku. Tymczasem, jak informują władze miasta, wykonawca chce wcześniej zacząć kolejny etap prac. Chodzi o zamknięcie dla ruchu kołowego: ul. Łukasińskiego także na odcinku od ul. Zamenhoffa do ronda Braci Pomarańskich wraz częściowym zajęciem jezdni i pierścienia ronda oraz wyspy ronda.
W efekcie ulica Łukasińskiego będzie miała nową nawierzchnię z kostki granitowej (warstwa ścieralna z czerwonej kostki granitowej płomieniowanej), która poprzez różnicowanie kolorystyczne będzie wyznaczać strefy funkcjonale, oddzielające ruch pieszy i kołowy. Kostka będzie gładka, przez co bardziej "przyjazna" dla kierowców. Krawężniki zostaną zlikwidowane, by cała przestrzeń była pozbawiona barier architektonicznych.
Zgodnie z realizowanym projektem, ruch samochodowy, który wróci po remoncie na ul. Łukasińskiego, będzie spowolniony, ruch pieszy i rowerowy będą traktowane priorytetowo, zgodnie z współczesnymi wymaganiami, jakimi powinny odpowiadać drogi publiczne.
Jak informuje miasto, wykonawca zapewnia, że od 1 grudnia, gdy wejdą nowe zmiany, piesi będą mieli dostęp do wszystkich obiektów użyteczności publicznej. Ruch na terenie Zespołu Staromiejskiego ma być tak poprowadzony, by przedsiębiorcy i mieszkańcy mieli dostęp do wszystkich obiektów.