Nie za zabójstwo, jak chciała prokuratura, ale za pobicie, które skutkowało śmiercią został skazany Daniel G., najstarszy z czwórki nastolatków, którzy w lutym 2023 roku na zamojskim osiedlu Planty tak poważnie pobili 16-letniego Eryka, że chłopak zmarł.
Taki wyrok zapadł przed Sądem Okręgowym w Zamościu, gdzie od lutego br toczył się (przy drzwiach zamkniętych) proces czworga młodych ludzi.
Przypomnijmy, że 17-letni Daniel G. oraz o rok młodsi Szymon J. i Arkadiusz P. oraz Gabriela P. zaatakowali Eryka w centrum Zamościa, gdy wracał po lekcjach do domu swojej babci. Pobili chłopaka dotkliwie, a później uciekli. Nastolatek zmarł.
Sprawcy zostali zatrzymani (najstarszy od tamtej pory przebywał w areszcie), a prokuratorskie śledztwo zakończyło się skierowaniem do sądu aktu oskarżenia. Prokuratura Okręgowa w Zamościu zarzuciła Danielowi G. zabójstwo (to on zadał cios w głowę, który okazał się śmiertelny), jego dwóm młodszym kolegom udział w pobiciu, a dziewczynie pomocnictwo w pobiciu.
Najstarszemu ze sprawców, który odpowiadał przed sądem jako dorosły, groziło nawet dożywocie. Jednak sąd ostatecznie zmienił kwalifikację prawną czynu i uznał dzisiaj już pełnoletniego Daniela G. winnym „udziału w pobiciu o charakterze o chuligańskim i spowodowania u niego ciężkiego uszczerbku na zdrowiu skutkującego jego zgonem”. Wymierzył mu za to karę 12 lat i miesiąca pozbawienia wolności (ma zostać wykonana w systemie terapeutycznym). Skazany ma też zapłacić 100 tys. zł nawiązki na rzecz matki Eryka.
Pozostali nastolatkowie zostali uznani winnymi czynów, jakie zarzucono im w akcie oskarżenia. Sąd orzekł wobec nich umieszczenie w zakładzie poprawczym. Kara ta ma być jednak zawieszona na dwa lata, w trakcie których młodzi ludzie zostaną objęci nadzorem kuratora.
Wtorkowe postanowienie sądu nie jest prawomocne. Obie strony postępowania mogą się od niego odwołać. – W związku ze zmianą kwalifikacji i opisu czynu przypisanego Danielowi G., Prokuratura Okręgowa w Zamościu, po zapoznaniu z pisemnym uzasadnieniem wyroku, podejmie decyzję w przedmiocie skierowania apelacji w niniejszej sprawie – przekazał dzisiaj Rafał Kawalec, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu.