Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zdrowie

7 listopada 2021 r.
20:19

Gdzie szpital chce kłaść chore dzieci? Urząd informuje, a my pytamy medyków jak jest naprawdę

12 3 A A
Szpital przy al. Kraśnickiej w Lublinie
Szpital przy al. Kraśnickiej w Lublinie (fot. Archiwum DW)

Oddział dziecięcy to cztery łóżka, a opiekę medyczną sprawują lekarze z oddziału neonatologicznego – nadal utrzymuje dyrekcja szpitala przy al. Kraśnickiej w Lublinie. – Chcą kłaść chore dzieci obok kobiet, które dopiero urodziły i noworodków czy na sali intensywnej opieki nad wcześniakami? – pytają ironicznie medycy i twierdzą, że łóżka stoją, ale w magazynie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W czwartek Urząd Marszałkowski wysłał do mediów informację prasową poświęconą w całości opiece pediatrycznej w szpitalu przy al. Kraśnickiej w Lublinie. Dyrekcja zapewnia w niej: – Przez cały okres pandemii Oddział Dziecięcy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie funkcjonował w strukturze placówki.

To reakcja na nasze publikacje o katastrofalnej sytuacji w pediatrii w całym regionie, na którą wskazywali w rozmowach z Dziennikiem nie tylko medycy, ale też rodzice pacjentów. Jeden z problemów to oddziały dziecięce, które funkcjonują, ale tylko na papierze. W praktyce nie przyjmują chorych. Tak jest między innymi w szpitalu przy Kraśnickiej. Tymczasem w przesłanej informacji prasowej dyrektor szpitala utrzymuje, podobnie, jak wcześniej w rozmowach z Dziennikiem, że „oddział dziecięcy to cztery łóżka, a opiekę medyczną sprawują lekarze z oddziału neonatologicznego, którzy posiadają specjalizację pediatryczną”.

– Te łóżka są w magazynie póki co, na oddział nie trafiły. Nie wiem jak dyrektor chciałby je upchnąć i czy naprawdę uważa, że zachowa warunki jakiejkolwiek izolacji. Jeśli zgodę wyda na to sanepid, to byłoby to chore – mówi nam osoba, która bardzo dobrze zna sytuację na oddziale neonatologicznym. Dodaje, że na neonatologii „nie ma miejsca na łóżka pediatryczne”.

– Na poziomie minus jeden jest oddział covid dla ciężarnych i matek z noworodkami, na poziomie zero - izba przyjęć, na pierwszym piętrze porodówka i oddział wcześniaków, na drugim leżą matki i noworodki, a na trzecim działa ginekologia operacyjna – tłumaczy nasz rozmówca. I nie kryje ironii: – Czy dyrektor chce chore dziecko kłaść obok kobiet, które przed chwilą urodziły i noworodków, czy na sali intensywnej opieki nad wcześniakami?

W piątek zapytaliśmy o to dyrektora szpitala. Chcieliśmy także wiedzieć czy na oddział dziecięcy zostali ostatnio przyjęci pacjenci. – Jeśli chodzi o wirus RSV, który atakuje najmłodszych pacjentów, to w strukturach szpitala nie funkcjonuje oddział zakaźny, gdzie leczone są dzieci zarażone tym wirusem. Nie występuje więc zagrożenie epidemiologiczne – stwierdza Piotr Matej, dyrektor szpitala. I powtarza: – Na Oddziale Neonatologii są wydzielone cztery łóżka przynależne do Oddziału Pediatrii.

Na pytanie o przyjęcia pacjentów na pediatrię nie odpowiedział. Zaznaczył natomiast: – Mam nadzieję, że moje odpowiedzi zamykają temat funkcjonowania Oddziału Pediatrycznego i świadczenia dzieciom pomocy medycznej w placówce przy al. Kraśnickiej.

W informacji prasowej szpital zaznacza, że cały czas zapewnia dzieciom opiekę. Tyle, że wskazuje na porady w ramach nocnej i świątecznej opieki medycznej, których od maja do końca października tego roku miało być blisko 1700. Chwali się też pomocą udzieloną dzieciom w ciągu ostatnich kilku miesięcy w ramach… oddziału toksykologii. To o tyle dziwne, że ma to niewiele wspólnego z problemami w pediatrii i brakiem oddziałów dziecięcych, a toksykologia zawsze przyjmowała dzieci po zatruciach.

Dyrekcja nadal jednak zapewnia, że „między drugą, a trzecią falą szpital próbował odtworzyć oddział dziecięcy, ale było w tym czasie zaledwie kilku pacjentów. Sytuacja powtórzyła się po trzeciej fali pandemii. Prawdopodobnie rodzice korzystali z pomocy w innych szpitalach lub poradniach”.

Zdaniem dyrekcji, sytuację ma zmienić planowane połączenie ze szpitalem im. Jana Bożego. – Mam nadzieję, że nastąpi to w ciągu kilku najbliższych miesięcy. A to oznacza, że oddział pediatrii będzie działał i to w znacznie lepszych warunkach lokalowych oraz kadrowych – twierdzi dyr. Matej.

Będzie dyskusja o pediatrii?

Senator Jacek Bury (Polska 2050) zaapelował do posła Michała Krawczyka o pilne zwołanie posiedzenia Lubelskiego Zespołu Parlamentarnego. To reakcja na nasz piątkowy artykuł o śmierci 18-miesięcznego chłopca kilka godzin po wypisie z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego. Senator wnioskuje do przewodniczącego zespołu o podjęcie działań wyjaśniających i kontrolujących oddziały pediatrii w tym szpitalu oraz wszystkich pozostałych funkcjonujących oddziałów dziecięcych na terenie województwa lubelskiego. To na razie jedyna reakcja parlamentarzystów na artykuły Dziennika Wschodniego na temat zapaści w lubelskiej pediatrii. (pab)

e-Wydanie

Pozostałe informacje

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium