Platinum Motor pewnie wygrał na stadionie Falubazu 49:41. Wydaje się to pozytywnym sygnałem przed pierwszą taśmą sezonu 2023. Martwić może jedynie słaba postawa lubelskich młodzieżowców.
Pierwsza seria startów przebiegła zgodnie z oczekiwaniami. Platinum Motor prowadził, jednak „tylko” czterema punktami. Bieg juniorski nie wyszedł kompletnie lubelskim młodzieżowcom i musieli uznać wyższość gospodarzy w stosunku 1:5. Również w biegu czwartym Kacper Grzelak przywiózł drugą już tego dnia „zerówkę” i nie jest to dobrym prognostykiem przed meczem w Częstochowie.
Po kolejnej serii biegowej dysproporcja pomiędzy juniorami, a seniorami rosła coraz bardziej. Młodzieżowcy zdobyli wspólnie punkt, podczas gdy ich starsi koledzy tylko raz oddali „oczko”. W dalszych gonitwach zielonogórzanie potrafili się odgryzać jednak wynik nadal był na korzyść gości.
Istotna zmiana nastąpiła także w numerach startowych. Motor zgłosił skład na mecz z Tauron Włókniarzem. Numer startowy 4 (lub 12 w meczu domowym) przypadnie Jackowi Holderowi, zamiast Dominikowi Kuberze. W związku z tym wychowanek Unii Leszno na tor wyjedzie już w biegu trzecim jako partner Bartosza Zmarzlika. Australijczyk będzie zatem sparowany z Kacprem Grzelakiem i to oni spełnią rolę Kubery i Wiktora Lamparta z mistrzowskiego sezonu.
Do biegów nominowanych nic w jeździe młodzieży nie uległo poprawie. Punkt zdobyty przez Cierniaka w wyścigu juniorskim to jedyne czym mogli się legitymować. W starcie numer 13 szansę dostał Bartosz Bańbor w parze ze świetnym Lindgrenem. Jedyne co przywiózł z tego biegu to doświadczenie, dojeżdżając za plecami Buczkowskiego i Jensena.
Z czternastopunktową przewagą lublinian obie drużyny dotarły do startów finałowych. W pierwszym z nich obaj trenerzy postawili przede wszystkim na młodszych żużlowców. Triumfował w nim Wiktor Trofimow, najbardziej doświadczony ze stawki. Lubelska para Bańbor-Grzelak spełniła w tym biegu rolę tła dla gospodarzy. W ostatniej odsłonie „MotoMyszy” po raz trzeci tego dnia zwyciężyły zespół znad Bystrzycy, tym razem wynikiem 4:2. Szczególnie ich formacja młodzieżowa zaprezentowała się solidnie notując razem 9 „oczek”
Cieszyć może doskonała dyspozycja liderów. Hampel i Lindgren zanotowali nawet dwucyfrowe wyniki, mimo że tylko pierwszy z nich odjechał bieg nominowany. Delikatne problemy miał dzisiaj Holder, jednak do meczu ligowego powinny zostać zażegnane. Niepokoić musi natomiast forma młodszych „Koziołków”, zwłaszcza na tle rywala z niższej ligi. Prawdziwy sprawdzian będzie na nich czekał w Częstochowie i póki co ciężko być optymistą.
Enea Falubaz Zielona Góra – Platinum Motor Lublin 41:49
Falubaz: 9.Przemysław Pawlicki 9 (1,2,3,0,3), 10. Rasmus Jensen 4+2 (2,1*,0,1*), 11. Rohan Tungate 6 (0,2,2,2), 12. Wiktor Trofimov 7+1(1,d,1*,2,3), 13. Krzysztof Buczkowski 6 (0,1,2,2,1), 14. Dawid Rempała 4+1 (3,1*,0) 15. Michał Curzytek 5+3 (2*,0,1*,2*)
Platinum Motor:1. Jarosław Hampel 13 (3,3,2,3,2), 2. Dominik Kubera 9+2 (3,2*1*,3), 3. Fredrik Lindgren 11 (2*,3,3,3), 4. Jack Holder 6 (3,1,1,1), 5. Bartosz Zmarzlik 8+1 (2*,3,3), 6. Kacper Grzelak 1 (0,0,0,1), 7. Mateusz Cierniak 1 (1,0,0,0), 8. Bartosz Bańbor 0 (0,0).
Bieg po biegu
1: - 1:5 Hampel, Lindgren, Pawlicki, Tungate
2: - 5:1 (6:6) Rempała, Curzytek, Cierniak, Grzelak
3: - 1:5 (7:11) Kubera, Zmarzlik, Trofimow, Buczkowski
4: - 3:3 (10:14) Holder, Jensen, Rempała, Grzelak
5: - 2:4 (12:18) Lindgren, Tungate, Holder, Trofimo
6: - 1:5 (13:23) Hampel, Kubera, Buczkowski, Curzytek
7: - 3:3 (16:26) Zmarzlik, Jensen, Pawlicki, Cierniak
8: - 2:4 (18:30) Lindgren, Buczkowski, Holder, Rempała
9: - 3:3 (21:33) Pawlicki, Hampel, Kubera, Jensen
10: - 3:3 (24:36) Zmarzlik, Tungate, Trofimow, Grzelak
11: - 2:4 (26:40) Hampel, Trofimow, Holder, Pawlicki
12: - 3:3 (29:43) Kubera, Tungate, Curzytek, Cierniak
13: - 3:3 (32:46) Lindgren, Buczkowski, Jensen, Bańbor
14: - 5:1 (37:47) Trofimow, Curzytek, Grzelak, Bańbor
15: - 4:2 (41:49) Pawlicki, Hampel, Buczkowski, Cierniak