Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

II LIGA

6 listopada 2022 r.
12:32

Zwycięstwo przyniosła konsekwencja, czyli opinie po meczu Motor – Garbarnia

0 1 A A
(fot. Piotr Michalski)

Motor w sobotę dopisał do swojego konta trzy punkty po meczu z Garbarnią Kraków. Żółto-biało-niebiescy wygrali 3:0, ale pierwszy gol padł dopiero w 67 minucie. Jak spotkanie oceniają trenerzy obu drużyn?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Maciej Musiał (Garbarnia Kraków)

– Mecz był bardzo długo wyrównany. Oczywiście, Motor miał więcej jakości, ale to było wiadome już przed meczem. Mimo że pozycje w tabeli były dość bliskie, to jednak wiemy, że wyniki Motoru w pierwszej rundzie były niedoszacowane patrząc na to, jaki to jest zespół i jakich ma zawodników. Bardzo długo w naszym wykonaniu to było niezłe spotkanie, na tyle, na ile nas stać. Ten remis, który był osiągalny i długo bardzo realny byłby satysfakcjonującym wynikiem. Skończyło się jak się skończyło. Pierwsza bramka trochę z przypadku, ale wynikała z tego, że Motor w drugiej połowie grał od nas zdecydowanie lepiej i nas zdominował. A to jest dla mnie mało zrozumiałe, bo w pierwszej połowie graliśmy fajnie w piłkę i spotkanie było wyrównane. Na drugą część nie wyszliśmy i przewaga z gry Motoru objawiała się przede wszystkim na poziomie stałych fragmentów gry. Z tego padła pierwsza bramka, może przypadkowa. O kolejnych dwóch można powiedzieć, że to była kompromitacja mojego zespołu, jeżeli chodzi o organizację gry. Cała końcówka była bardzo słaba. Jestem bardzo zawiedziony zmianami, dwie w przerwie okazały się kompletnymi niewypałami, zamiast poprawić grę, przeszkodziłem zespołowi. Motor był lepszy, ale zwycięstwo jest zbyt wysokie.

Goncalo Feio (Motor Lublin)

– To było bardzo trudne spotkanie, tak zresztą zapowiadałem. Drużyna przy trenerach: Musiale i Plucie chce grać w piłkę. Mają pomysł na każdą drużynę w tej lidze i na nas też go mieli. W pierwszej połowie poprzez szerokie „ósemki” i poprzez to, że nie zawsze dobrze definiowaliśmy moment pressingu, a do tego poprzez bardziej bezpośrednią grę niż się spodziewaliśmy. Dzięki temu zyskali dużo długich piłek i parę razy zmusili nas do obrony niskiej. My z kontry lub ataku szybkiego powinniśmy jednak zdobyć bramkę. Przeciwnik miał jedną okazję, a my w pierwszej części trzy-cztery. W przerwie rozmawialiśmy o momentach pressingu i konsekwencji. Mecz był po przerwie pod dużo większą kontrolą, coraz więcej wejść w pole karne i stałych fragmentów. Cały czas była dobra asekuracja i przeciwnik nie mógł nas skontrować. Bramka po stałym fragmencie i dzięki konsekwencji w działaniu. Na początku poprzez dobrą grę przeciwnika trochę za bardzo się cofnęliśmy, co jest ok, bo mamy plan na obronę niską. W drugiej połowie nie wydaje mi się, żeby przeciwnik miał jakąś sytuację. Chciało się jednak lepszych decyzji po odzyskaniu piłki. Stałe fragmenty to piąta faza gry i tym razem zdobyliśmy dwa gole po stałych fragmentach, a trzecią po stałym fragmencie przeciwnika po kontrze, wiec gratuluję swoim zawodnikom konsekwencji. Mówiłem im w szatni, że tydzień temu graliśmy dobry mecz, którego nie wygraliśmy, bo taki jest sport. Musimy być konsekwentni i stabilni, trzeba było pracować tak samo, jak zawsze, bo na maksa szykujemy się na każdego rywala. Widziałem tą konsekwencję w tygodniu u piłkarzy i w sztabie. Na meczu były różne momenty, umieliśmy cierpieć, ale nie straciliśmy naszej tożsamości i naszego planu. To zwycięstwo przyniosła konsekwencja. To był mój siódmy przeciwnik ligowy i ja osobiście cenię pracę sztabu i piłkarzy Garbarni.

  • Co stało się z Jakubem Lisem?

– Poczuł się gorzej, ale nie mamy więcej informacji, będzie miał specjalistyczne badania i dowiemy się więcej. Ja wierzę w to, że po prostu gorzej się poczuł i trzeba znaleźć przyczynę. To chłopak, który odkąd tu jestem, to nigdy się nie poddawał. Moje decyzje nie miały na niego wpływu, to mocny i ambitny chłop, myślę, że tak samo wyjdzie z tej sytuacji, to silny gość. A poza tym cała drużyna, cały sztab i cały klub jest za nim, poradzimy sobie i myślę, że „Lisu” niedługo będzie z nami.

  • Czy ma pan już plan na Wisłę Kraków?

– Analiza jest przygotowana, do tego momentu nie dopuściłem, żeby mówić o Wiśle, bo najważniejszy był mecz z Garbarnią. Teraz zaczęła się akcja Wisła. My zawsze analizujemy przeciwnika z wyprzedzeniem, wewnątrz sztabu mamy już analizowaną Wisłę, a w środę już będziemy przygotowani na Olimpię Elbląg, to się nie zmieni bez względu na to, z jakim przeciwnikiem gramy.

  • Czy Motor ma problem z wykańczaniem akcji?

– Abstrahując od meczu z Zagłębiem strzelamy średnio 1,71 bramki na mecz, przy tym tracimy 0,57. To nie jest źle. Czy ja bym chciał strzelać więcej? Tak, ale czy to jest dobry sposób myślenia? Ta drużyna nie ma problemu ze skutecznością i stworzeniem sytuacji, a to jest najtrudniejsze w piłce – wejść do ostatniej tercji. Musze spojrzeć na raporty, ale ostatnie mecze są rekordowe, jeżeli chodzi o wejście do ostatniej tercji, a także w pole karne. Oczywiście chciałoby się wykorzystać więcej sytuacji i nad tym pracujemy. Nie pozwolę jednak, żebyśmy wbili do głowy, że zespół ma problem ze strzelaniem i skutecznością. Możemy więcej strzelać natomiast nie da się wykorzystać każdej sytuacji.

  • Czy to może kwestia pewności siebie?

– W tym zespole nie ma z tym problemu. Ten zespół dobrze pracuje i wychodzi na mecz przygotowany. Wiedzą co mają robić i wiedzą, że mogą liczyć na gościa, który jest obok, bo to jest zespół. Ta drużyna ma się dobrze, ma wsparcie kibiców i chciałbym im jeszcze raz podziękować. Wiele rzeczy musimy rozwinąć, a jedną z nich jest wypełnienie pola karnego, w tym aspekcie możemy być bardziej konsekwentni, to będzie miało wpływ na strzelanie bramek – że będziemy tam, gdzie trzeba, żeby strzelić bramkę. W piłce tych największych, tych co strzelają więcej, strzelają gole, bo są bardziej konsekwentni i powtarzalni w pewnych strefach, w których atakują. Są tam 10 razy na mecz, dostają trzy piłki. Siedem razy robili wszystko idealnie, ale piłka do nich nie doszła. Z tych trzech piłek, jak strzelają dwie, to jest bardzo dobrze. Statystyka wykorzystywania sytuacji stuprocentowych to jeden na trzy. Jak jedna wpadnie to norma. Powyżej tego, to upraszczając jesteśmy bardziej skuteczni. Poniżej jesteśmy mniej skuteczni niż byśmy chcieli.

  • Mikołaj Kosior na ławce i postawa zmienników…

– Mogłem opowiadać historie, ale taki nie jestem. Nie jestem czarodziejem i jasnowidzem. Wpuszczałem zawodników na boisko odnosząc się do planu na początek i koniec meczu. Zawodnicy dostają wytyczne, ale to nie jest tak, że jedną rozmową zmienisz coś, co robiliśmy na tygodniu. Wpuszczając zawodników na boisko ja liczę, że oni będą pełnili pełne role, do których się przygotowali w tygodniu, tak samo, jak ci którzy zaczynają mecz. Odnośnie bramki Jakuba Staszaka – to jest coś na czym mi bardzo zależy. Bardzo naciskam na stałe fragmenty. To coś, co muszą znać nie tylko piłkarze z pierwszej jedenastki, ale i ci którzy wejdą z ławki. Stasiu był tam, gdzie miał być, zastąpił Rudiegio w tej roli i strzelił bramkę. Mnie cieszy to, że gracze którzy wchodzą dają impuls. Nie mogę zrobić zmiany, które powodują, że zespół jest gorszy, czy mniej konsekwentny. Mnie cieszy, że na kogo bym nie postawił rzadko kiedy jestem rozczarowany zmianą. To jest praca tych zawodników, którą należy szanować, bo odkąd jestem w klubie zdobywają 2 punkty na mecz.

  • Kontuzja Przemysława Szarka?

– Nic mu nie będzie.

e-Wydanie
Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Po świętach warto tam zajrzeć. Brodacze będą żegnać stary rok
galeria

Po świętach warto tam zajrzeć. Brodacze będą żegnać stary rok

Nie zabraknie ich również w tym roku. Zgodnie z tradycją brodacze wyjdą na ulice nadbużańskich Sławatycz w powiecie bialskim.

Nowe lodowisko w sercu miasta? Radny powołuje się na Europejską Stolicę Kultury

Nowe lodowisko w sercu miasta? Radny powołuje się na Europejską Stolicę Kultury

Radny Konrad Wcisło zwrócił się do prezydenta z prośbą o utworzenie ogólnodostępnego lodowiska miejskiego w Lublinie. W odpowiedzi magistrat wskazuje na istniejące obiekty i ograniczenia budżetowe. Radny jednak ma swoje pomysły i sugeruje ciekawe rozwiązania.

zdjęcie ilustracyjne

Wszystkie drogi przejezdne. Ale miejscami mgła

Wszystkie drogi krajowe w Polsce są przejezdne - poinformowała w czwartek rano GDDKiA. Przekazała, że na terenie trzech województw odnotowano mżawkę lub opady deszczu, a na terenie dziewięciu występuje mgła.

Ewa Pajor (z prawej) to gwiazda FC Barcelona

Gwiazda Barcelony odwiedzi Lublin

Wizyta gwiazdy polskiej piłki oraz jednej z najważniejszej zawodniczki FC Barcelona jest związana z turniejem Pajor & Tarczyńska Visa Winter Cup 2024, którego ambasadorkami są Ewa Pajor i Agata Tarczyńska. Impreza odbędzie się w niedzielę lubelskiej hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli.

Policjanci w kominiarkach przeszukali lubelski klasztor. Szukali polityka

Policjanci w kominiarkach przeszukali lubelski klasztor. Szukali polityka

Policjanci przeszukali lubelski klasztor w poszukiwaniu Marcina Romanowskiego, który otrzymał azyl na Węgrzech. - Sprawa jest zaskakująca, gdyż nikt z braci z Klasztoru lubelskiego nie zna pana Romanowskiego i nigdy z nim nie rozmawiał - informuje w oświadczeniu o. Łukasz Wiśniewski, prowincjał polskich dominikanów.

W sprawie umowy z Mercosur radni województwa lubelskiego stanęli wspólnie z rolnikami, w tym dużymi producentami i eksporterami, którzy najbardziej odczuliby skutki południowoamerykańskiej konkurencji

Won z Mercosur. Lubelscy radni murem za rolnikami

Radni województwa lubelskiego jednomyślnie opowiedzieli się za przyjęciem stanowiska przeciwko ratyfikowaniu przez Polskę międzynarodowej umowy o wolnym handlu produktami rolniczymi z Ameryki Południowej. Sprzeciw poparli rolnicy, którzy obawiają się utraty konkurencyjności.

W powietrzu czuć świąteczną atmosferę. Warto wybrać się na spacer
ZDJĘCIA
galeria

W powietrzu czuć świąteczną atmosferę. Warto wybrać się na spacer

Kiedy mamy już dość karpia i barszczu z uszkami warto wybrać się na świąteczny spacer.

Fajerwerki mogą być śmiertelnym zagrożeniem. Używajmy ich z głową

Fajerwerki mogą być śmiertelnym zagrożeniem. Używajmy ich z głową

Zbliża się Sylwester i Nowy Rok. Policja przestrzega przed bezpiecznym używaniem fajerwerków, a wojewoda lubelski wydał rozporządzenie.

Nowe auta w lubelskiej policji. A nawet 277 nowych aut

Nowe auta w lubelskiej policji. A nawet 277 nowych aut

W 2024 roku Komenda Wojewódzka Policji zakupiła 510 pojazdów służbowych. 277 zasili garnizon lubelski.

Policja go szukała. Wpadł z marihuaną

Policja go szukała. Wpadł z marihuaną

Zamojscy policjanci zatrzymali 29-latka, który poszukiwany był listem gończym i nakazem doprowadzenia. Mężczyzna w chwili zatrzymania miał przy sobie narkotyki.

Marek Marciniak z Azotów Puławy w kadrze Polski na Turniej 4 Narodów

Marek Marciniak z Azotów Puławy w kadrze Polski na Turniej 4 Narodów

Konsultacja szkoleniowa reprezentacji Polski odbywać się będzie w Płocku od 26 do 30 grudnia oraz od 2 do 13 stycznia. Na liście wybrańców selekcjonera Marcina Lijewskiego znalazło się 27 zawodników, w tym skrzydłowy Azotów Marek Marciniak.

Amatorka darmowych kosmetyków w rękach policji

Amatorka darmowych kosmetyków w rękach policji

Policjanci z Lublina zatrzymali kobietę, która dokonała co najmniej 9 kradzieży w drogeriach. Łupy wyceniono na ponad 4 tys. zł.

Ostrożnie na drogach, bo nie będzie nic widać. IMGW wydało alert

Ostrożnie na drogach, bo nie będzie nic widać. IMGW wydało alert

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega mieszkańców województwa lubelskiego przed gęstymi mgłami. Widoczność może spaść nawet do 100 metrów.

Jazda na podwójnym gazie zakończona przez policję

Jazda na podwójnym gazie zakończona przez policję

Dzień przed wigilią dęblińscy policjanci zatrzymali dwie kobiety jadące pod wpływem alkoholu. Rekordzistka miała 2,5 promila alkoholu.

Mały gest, a tak wiele znaczy. Podarujmy rodzinie iskierkę nadziei w te święta!

Każda złotówka to iskierka nadziei. 2-letni Szymon potrzebuje pomocy

„W te święta marzymy tylko o zdrowiu naszego synka” – mówią rodzice 2-letniego Szymona Zelenta, z prośbą o pomoc w uratowaniu jego życia. Chłopiec cierpi na dystrofię mięśniową Duchenne’a i jedyną jego nadzieją jest terapia genowa dostępna w USA... za 15 milionów złotych.

BETCLIC II LIGA
19. KOLEJKA

Wyniki:

Olimpia Grudziądz - Polonia Bytom 1-1
Zagłębie Sosnowiec - Rekord Bielsko-Biała 2-1
Chojniczanka Chojnice - Resovia 2-1
Wieczysta Kraków - Zagłębie II Lubin 3-0
Wisła Puławy - ŁKS II Łódź 0-4
Świt Szczecin - Hutnik Kraków 3-1
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Pogoń Grodzisk M. 0-2
Skra Częstochowa - KKS Kalisz 1-1
Zagłębie II Lubin - Wisła Puławy 6-2 (zaległy)
Skra Częstochowa - ŁKS II Łódź 0-1 (zaległy)
GKS Jastrzębie - Olimpia Elbląg odwołany

Tabela:

1. Pogoń G.M 19 49 41-12
2. Wieczysta 19 45 45-10
3. Polonia B. 19 41 39-17
4. Chojniczanka 19 34 24-15
5. Zagłębie 19 29 28-29
6. Hutnik 19 29 25-33
7. Kalisz 18 28 18-19
8. Świt 19 27 28-29
9. Resovia 19 24 27-32
10. Podbeskidzie 19 23 22-24
11. ŁKS II 19 23 22-29
12. Wisła 19 22 26-38
13. Olimpia G. 19 19 24-27
14. Rekord 19 17 29-38
15. Jastrzębie 18 16 19-22
16. Zagłębie II 19 15 30-37
17. Skra 19 13 18-34
18. Olimpia E. 18 11 16-36

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!