Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

14 lipca 2019 r.
7:53

Porzucił fryzjerstwo. Został kulturystą i trenerem. "Pomaganie ludziom stało się moja pasją"

Mało brakowało, a zamiast kulturystą i trenerem Dariusz Wyrostek byłby fryzjerem i ścinał włosy w wynajętym zakładzie w Leśniowicach. Ale na szczęście dla niego i blisko setki podopiecznych porzucił fryzjerstwo.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

- Zaczynałem jak wszyscy, od piłki nożnej. Moim klubem był „Kłos” Okszów, grałem wtedy na obronie. Trochę byłem za szczupły, więc szybko wziąłem się za treningi. To była zupełna jeszcze amatorszczyzna. Ćwiczyłem w domu, wujek znalazł mi gdzieś takie małe koła od wagoników i miałem sztangę, potem skądś wytrzasnąłem hantle - opowiada Dariusz Wyrostek. - Z nimi to była wesoła zabawa, bo jeden ciężarek miał pięć kilogramów, a drugi cztery... więc trzeba było po każdej serii zamieniać ciężary, żeby mięśnie rosły równomiernie. O diecie też można było tylko pomarzyć. Przy 180 centymetrach wzrostu trzeba było sporo jeść, ale w domu się nie przelewało. Jadło się przeważnie kaszankę i salceson - bo ojciec lubił i tyle.

Meble i dyskoteki

Dariusz Wyrostek grał w piłkę, skończył fryzjerską zawodówkę i nawet założył zakład w Leśniowicach, ale biznes się nie udał. Pozostawało szukanie pracy, a o nią wtedy było trudno.

- To był najgorszy czas przed unią. Pracy nigdzie nie było, a jak się już coś znalazło, to zarabiało się grosze - wspomina Wyrostek. - Pamiętam, jak pracowałem dorywczo w firmie meblowej to zarobiłem niecałe 400 zł. Jak wychodziłem z firmy, to wezwali mnie jeszcze do biura. Pomyślałem: może jeszcze dorzucą parę złotych? Nic z tego, nie dodali, a zabrali i do domu wracałem z trzema setkami. Wtedy się popłakałem z wściekłości.

Czasem jednak coś się udawało. - Pojechaliśmy z chłopakami na dyskotekę. Tak po prostu, zabawić się. Ochrona myślała, że to mafia robi wjazd na imprezę - trudno było się im dziwić: krótko ścięci w skórach, myśleli że po haracz. Skończyło się na śmiechu, ale przy okazji zapytałem czy nie mieli by pracy dla mnie: mieli i to od ręki i tak się zaczęło moje jeżdżenie po imprezach jako ochroniarz.

Łatwiejsze życie

- Pomógł mi wtedy Konrad, kumpel z wojska. Mówił, że niezłe pieniądze robi się na sprowadzaniu samochodów z Niemiec. Pokazał co i jak, dał kontakty i zacząłem kursować. Berlin, Drezno i dalej, a w Polsce Szczecin i Wrocław. Był nawet czas, że chciałem się tam przeprowadzić na stałe - podkreśla nasz rozmówca. - Na zachodzie Polski bardzo mi się podobało, życie wydawało się jakieś łatwiejsze. No i wreszcie były pieniądze. Gdy urodził się mi syn, dostał na imię Konrad, na cześć człowieka który w trudnym czasie mi pomógł.

- Gdy dzisiaj sobie przypominam od czego z żoną zaczynaliśmy, to nie wiem czy jeszcze raz bym się na to porwał. Razem z Sylwią długo mieszkaliśmy w rozpadającym się domu, który remontowaliśmy na raty - opowiada pan Dariusz.

Dziś mają pięcioro dzieci: Julka ma 3,5 roku, Nikola 7 lat, Kordian 13, Konrad 15, a Oliwia 17 lat i w niewielkim domu już bywa ciasno, zwłaszcza, że część pomieszczeń zajmuje siłownia.

(fot. Archiwum Dariusza Wyrostka)

Jak ponton
- Wyjazdy, budowa, jedzenie wszystkiego na szybko i byle jak. W efekcie ważyłem już 130 kilogramów: ta masa powili zaczęła mi uwierać - wspomina Dariusz Wyrostek.

Decyzja zapadła dokładnie w Sylwestra 2015. Od początku roku dieta. - Z tego czasu pochodzi moje zdjęcie w sweterku: wyglądam na nim jak prawdziwy ponton. Ale tak na poważnie wszystko zaczęło się trzy miesiące później, w marcu, gdy pojechałem na obóz do Centralnego Ośrodka Sportu w Spale. Nie było łatwo, byłem najstarszy i największy. Ale to, co się tam stało w ciągu tych dni, odmieniło mój sposób patrzenia na wiele rzeczy. Motywacja i ciężka praca, wykłady i treningi... to dało mi potężnego kopa. Pamiętam taką scenę już pod koniec: inni kursanci siedzą i odpoczywają , a my i jeszcze taka dziewczyna jeszcze biegamy. To nic, że stopy krwawiły, trening musiał zostać dokończony.

Zdobyć medal

- Gdy wróciłem do domu, wiedziałem że nie mogę tego wszystkiego zaprzepaścić. Jeżeli już spotkałem na swej drodze ludzi, którzy mnie motywowali, postanowiłem się do nich przyłączyć. Zacząłem działać w stowarzyszeniu skupiającym takich pasjonatów jak ja. I znów szczęśliwie spotkałem na mojej drodze nie tylko wielu doświadczonych trenerów kulturystyki, ale i zwykłych praktyków. Wiele się od nich nauczyłem, zacząłem jeździć na kursy i szkolenia, z czasem nawet obdarzono mnie zaufaniem i zostałem członkiem zarządu. Schudłem 40 kg. Dzięki treningom i diecie, moje marzenie - stanąć do zawodów kulturystycznych - stawało się coraz bardziej realne. Postanowiłem zdobyć medal w kulturystyce przed 40-tką.

- Pierwszy mój występ, na Kamiennej Rzeźbie w Strzegomiu wiele mnie nauczył: nie miałem wtedy pojęcia o pozowaniu, co jest w występie bardzo ważne. Miałem dobrą budowę, ale wystarczyło tylko na piąte miejsce. Poprawiłem się i już w 2018 roku zdobyłem brąz na Mistrzostwach Polski w Kulturystyce i Fitness - to mój sukces i teraz swoją wiedzę przekazuję innym. Kursy Trenera kulturystyki, żywienia i suplementacji i wad postawy pozwoliły mi zdobyć wiedzę z anatomii i biomechaniki, które są bardzo potrzebne przy treningach - opowiada pan Dariusz.

Budowa

Dariusz Wyrostek trenuje już blisko setkę ludzi w różnym wieku. Są lekarze i nauczyciele, żołnierze i urzędnicy.

- Sekret tkwi w indywidualnym podejściu do człowieka, diecie i wytrwałości w treningach. Ale zanim rozpiszę dietę wysyłam na badania. Muszę wiedzieć od czego zacząć - mówi Wyrostek.

- Trenujemy trzy razy w tygodniu. Ważne, aby nie stosować suplementów diety ani innych wspomagaczy. Efekty przychodzą już po kilku tygodniach i publikujemy je od razu na facebooku; to motywuje innych. Pomaganie ludziom stało się moja pasją, dlatego z takim zapałem razem z żoną pracujemy.

Na razie treningi odbywają się w wynajętej sali. - Rozpoczęliśmy już budowę własnej sali w Depułtyczach, gdzie mieszkam. Na razie jest pusty plac, ale wylewam w wolnej chwili fundamenty i rozpoczynam inwestycję - chwali się Dariusz Wyrostek. - Chciałbym wystartować już w przyszłym roku, gdy tylko pozwolą finanse i czas, którego mam coraz mniej.

(fot. Archiwum Dariusza Wyrostka)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Sky Jumpers i jej założyciel Krzysztof Barszczewski (nr 23)

Krzysztof Barszczewski: Sky Jumpers to projekt z pasją

Rozmowa z Krzysztofem Barszczewskim, dyrektorem marketingu TKKF Cukropol i twórcą projektu Sky Jumpers

Służby pracują na terenie obiektu w Komornikach pod Poznaniem, gdzie w środę, 19 lutego, pracownicy znaleźli fragment rakiety Falcon 9

Szczątki amerykańskiej rakiety nad Polską. Znaleziono drugi element

W podpoznańskich Wirach znaleziono kolejny niezidentyfikowany obiekt – informuje wielkopolska PSP. Wcześniej pracownicy jednej z firm w Komornikach znaleźli na terenie zakładu przedmiot przypominający zbiornik. – W środę rano nad terytorium naszego kraju doszło do niekontrolowanego wejścia w atmosferę szczątków członu rakiety nośnej Falcon 9 – potwierdziła Polska Agencja Kosmiczna.

Azoty przepłacały za gaz? Chodzi o co najmniej 932 miliony złotych

Azoty przepłacały za gaz? Chodzi o co najmniej 932 miliony złotych

Zarząd Grupy Azoty S.A. odkrył, że w latach 2022-2023 gaz kontraktowany dla chemicznego koncernu był droższy, niż wynikało z dziennych cen spot na europejskim rynku. Spółka miała przepłacić za surowiec co najmniej 932 mln zł. Czy jej ówczesne władze złamały prawo?

Piotr Schmidt oraz Wojciech Myrczek

Był Komeda i Stańko, teraz jest Młynarski i jazz

Nie można się bać nawiązywania do kultowych projektów czy artystów i ich twórczości – wywiad z Piotrem Schmidtem, trębaczem, kompozytorem, liderem i producentem muzycznym. Pod koniec minionego roku ukazała się płyta „Młynarski. Bynajmniej”. Za jej produkcję, jak i partie solowe trąbki odpowiada właśnie nasz rozmówca

ChKS Chełm musiał uznać wyższość broniącej Tauron Pucharu Polski drużyny Aluron CMC Warta Zawiercie

Tauron PucharuPolski: ChKS Chełm musiał uznać wyższość faworyta

W spotkaniu ćwierćfinałowym Tauron Pucharu Polski ChKS Chełm przegrał z obrońcą trofeum Aluron CMC Wartą Zawiercie 0:3. Tym samym goście awansowali do Final 4

Rodzinne ferie jak z bajki: warsztaty zielarskie w Herbapolu
ZDJĘCIA
galeria

Rodzinne ferie jak z bajki: warsztaty zielarskie w Herbapolu

Co tak naprawdę kryje się w kubku z herbatą i czy można założyć ziołowy ogród na balkonie. W ramach programu "Rodzinne ferie jak z bajki" najmłodsi odwiedzili dziś Herbapol.

Już nie będą robić nielegalnych papierosów

Już nie będą robić nielegalnych papierosów

Owijarki, pakowarka i prawie 700 tys. sztuk nielegalnie wyprodukowanych papierosów. Zatrzymano 8 osób. 5 obywateli Armenii i 3 obywateli Ukrainy.

Motor Lublin Arena

Motor Lublin Arena. Taka nazwa przynajmniej do końca 2027

Stadion, na którym swoje mecze ekstraklasy rozgrywają piłkarze Motoru Lublin zyskuje sponsora tytularnego i zmienia nazwę.

Klasyczne kontrasty. Koncert symfoniczny w Filharmonii Lubelskiej
foto
21 lutego 2025, 19:00

Klasyczne kontrasty. Koncert symfoniczny w Filharmonii Lubelskiej

Piątkowy wieczór (21 lutego) w Filharmonii Lubelskiej rozpocznie się jednym z najbardziej relaksujących utworów muzycznych, jakie kiedykolwiek powstały – „Pawaną op. 50” Gabriela Faurégo. Na zakończenie wieczoru zabrzmi monumentalna II Symfonia D-dur op. 43 Jeana Sibeliusa. Jako gość wystąpi grecki flecista Stathis Karapanos.

Zderzenie wojskowej ciężarówki i osobówki. Sprawcą nietrzeźwy kierowca

Zderzenie wojskowej ciężarówki i osobówki. Sprawcą nietrzeźwy kierowca

We wtorek (18 lutego) doszło do zderzenia samochodu osobowego z samochodem ciężarowym na drodze krajowej numer 17 w miejscowości Wał. Dwie osoby zostały przewiezione do szpitala, a sprawcą zdarzenia okazał się nietrzeźwy kierowca.

Średnia cena samochodów w 2024 roku osiągnęła poziom 35 025 złotych, a tempo wzrostu cen na rynku wtórnym znacznie przy-śpieszyło, głównie za sprawą większej liczby prawie nowych samochodów w ofercie.

Te używane auta straciły najwięcej na wartości

Volkswagen Passat tańszy o ponad 7 tysięcy, a Audi A6 o ponad 10 tysięcy złotych. Jakie jeszcze modele znajdziemy na liście najpopularniejszych samochodów na wtórnym rynku, które straciły na wartości w 2024 roku?

Szymon Hołownia w Lublinie: trzeba powołać fundusz wsparcia lokatorów
WYBORY PREZYDENCKIE

Szymon Hołownia w Lublinie: trzeba powołać fundusz wsparcia lokatorów

W środę przed południem marszałek Sejmu Szymon Hołownia odwiedził Lublin. Kampanijne spotkanie z dziennikarzami stało pod znakiem komentowania polityki krajowej i negocjacji dotyczących przyszłości Ukrainy bez udziału Ukrainy. Dla mieszkańców Lublina nie to jednak z całego spotkania było najważniejszą informacją.

Służby pracują na terenie obiektu w Komornikach pod Poznaniem, gdzie w środę, 19 lutego, pracownicy znaleźli fragment rakiety Falcon 9

Szczątki amerykańskiej rakiety nad Polską. Jest potwierdzenie

W środę rano nad terytorium naszego kraju doszło do niekontrolowanego wejścia w atmosferę szczątków członu rakiety nośnej Falcon 9 – potwierdziła Polska Agencja Kosmiczna. Agencja zbada razem z firmą SpaceX, czy znaleziony w Komornikach zbiornik jest częścią tej rakiety.

Dozór i zakaz zbliżania. 71-latek odpowie za usiłowanie rozboju

Dozór i zakaz zbliżania. 71-latek odpowie za usiłowanie rozboju

Policjanci zatrzymali 71-latka w sprawie usiłowania rozboju. Mężczyźnie grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.

Trzech zawodników Orlen Oil Motoru Lublin wystąpi w Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostwach Ekstraligi

Trzech zawodników Orlen Oil Motoru Lublin wystąpi w Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostwach Ekstraligi

Trzech zawodników Orlen Oil Motoru Lublin wystąpi w Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostwach Ekstraligi im. Zenona Plecha 2025 w Łodzi

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium