Policjanci musieli interweniować w niedzielę w nocy w schronisku górskim na Hali Kondratowej w Tatrach. Zatrzymany został 50-letni mieszkaniec województwa lubelskiego.
Zgłoszenie napłynęło ok. 1.20 nad ranem. Wynikało z niego, że dorosły mężczyzna zachowuje się agresywnie wobec innych turystów, którzy znaleźli schronienie w budynku.
– Mężczyzna miał też usiłować się dostać do ich pokoi i grozić im niebezpiecznym przedmiotem – informuje asp.sztab. Roman Wieczorek, rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Zakopanem.
Agresor schował się przed policjantami na poddaszu.
– Próba wylegitymowania go i sprowadzenia go przed budynek zakończyła się jeszcze większym wybuchem agresji. Konieczne było jego obezwładnienie i założenie kajdanek, bo pobudzony alkoholem mężczyzna stwarzał realne zagrożenie dla obecnych tam osób i dla samego siebie – tłumaczy Wieczorek. I dodaje: – Ostatecznie został zatrzymany i przetransportowany do Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem, gdzie został osadzony do wytrzeźwienia. Zmienił na własne życzenie pokój z widokiem na Tatry na zdecydowanie mniej komfortowy pokój.
Gdy wytrzeźwiał usłyszał zarzuty znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy. Grozi mu do roku więzienia.