Ponad 15 tysięcy osób z naszego regionu złożyło wniosek o świadczenie uzupełniające, czyli 500+ dla osób niesamodzielnych.
ZUS w Lublinie przyjął najwięcej wniosków w skali całego kraju. – 500+ dla niesamodzielnych to świadczenie dla osób tzw. „niewidzialnych”, np. z ciężkimi urazami kręgosłupa, które ukończyły 18 lat i nie są zdolne do samodzielnej egzystencji. Są to osoby niewidzialne na ulicach, bo często przykute do łóżek w domach czy placówkach opiekuńczych – mówi Krzysztof Michałkiewicz, wiceminister w resorcie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Warunkiem uzyskania tego świadczenia, poza orzeczeniem o niezdolności do samodzielnej egzystencji, jest dochód finansowany ze świadczeń publicznych (renta, emerytura) niższy niż 1600 złotych. Jeżeli ten dochód jest równy lub niższy niż 1100 złotych, wówczas taka osoba otrzymuje 500 złotych netto. Jeżeli jest niższa niż 1600 złotych, to otrzyma różnicę między 1600 złotych a świadczeniem, np. przy 1200 złotych dochodu świadczenie uzupełniające wyniesie 400 złotych.
Do progu świadczeń wlicza się wszelkie emerytury, renty, świadczeni mama 4+, a także świadczenia z pomocy socjalnej inne niż jednorazowe, np. zasiłki stałe.
– Już rozpatrzyliśmy pozytywnie ponad 3100 wniosków. Pieniądze już trafiają do beneficjentów – mówi Piotr Waszak, dyrektor lubelskiego ZUS. – Wnioski złożone do 30 listopada rozpatrzymy w ciągu 60 dni. Później ten termin skróci się do 30 dni – dodaje.
Szacuje się, że z tego świadczenia skorzysta w skali kraju ok. 850 tysięcy osób, a w naszym regionie ponad 20 tysięcy. Budżet państwa przeznaczy na ten cel 4,5 miliarda złotych. Świadczenia będą wypłacane miesięcznie.