
Policjanci wyjaśniają szczegółowo okoliczności wczorajszego wypadku w Zamościu. Na ul. Hrubieszowskiej, w czasie prac związanych w koszeniem trawy doszło do potrącenia 62-letniego mężczyzny, który pracował w tym miejscu.

Według wstępnych ustaleń funkcjonariuszy, na pasie zieleni rozdzielającym jezdnie pracownicy kosili trawę. – Jeden z nich, za pomocą dmuchawy usuwał z jezdni resztki ściętej trawy. Nie zauważył go kierujący volkswagenem i potrącił mężczyznę – relacjonuje aspirant sztabowy Dorota Krukowska-Bubiło z Komendy Miejskiej Policji w Zamościu. – Potrącony przez pojazd 62-latek z Zamościa doznał poważnych obrażeń, nieprzytomny został przewieziony do szpitala.
Volkswagenem caddy kierował 73-letni zamościanin. Wykonane na miejscu badanie wykazało, że kierowca był trzeźwy, ale dodatkowo od mieszkańca Zamościa została pobrana krew do badań.
– Prawdopodobnie potrącony pracownik miał na sobie kamizelkę odblaskową, jednak w miejscu, gdzie prowadzone były prace porządkowe nie było oznakowania informującego kierujących o możliwości wystąpienia utrudnień w ruchu – dodaje rzeczniczka KMP w Zamościu.
Funkcjonariusze policji dokonali oględzin miejsca i pojazdu. Rozpytywali też świadków zdarzenia.
