W ostatnią środę zarząd powiatu puławskiego otrzymał absolutorium za wykonanie ubiegłorocznego budżetu. Absolutoria przyznano dotychczas w siedmiu gminach. W jednej - mieście Puławy, uchwała została odrzucona. Podobnie może stać się w Markuszowie.
Tegoroczny absolutoryjny maraton w powiecie puławskim rozpoczęto w Żyrzynie, gdzie już 19 maja radni jednomyślnie przyjęli właściwą uchwałę. - Innego rozstrzygnięcia się nie spodziewałem. W 2020 roku wspólnie z radą udało nam się ukończyć wiele inwestycji i myślę, że radni mają również powody do satysfakcji - ocenia wójt Żyrzyna, Andrzej Bujek.
Stary budżet - nowy wójt
Równie gładko absolutorium 10 czerwca otrzymał wójt gminy Wąwolnica, Marcin Łaguna. Za jego przyznaniem opowiedziało się 13 radnych, od głosu wstrzymał się jedynie radny Adam Bieniek. W Baranowie za absolutorium dla wójta Mirosława Grzelaka byli wszyscy radni na sali. Podobnie było w Kurowie, gdzie 23 czerwca radni przyznali absolutorium wójtowi Arkadiuszowi Małeckiemu (14 głosów "za").
Tego samego dnia uchwałę podjęli radni Gminy Puławy. Tutaj sytuacja była o tyle nietypowa, że w roku 2020 za wykonanie budżetu odpowiadał jeszcze Krzysztof Brzeziński, ale z powodu utraty stanowiska, radni głosowali nad absolutorium dla aktualnego włodarza, Kamila Lewandowskiego. Za jego przyznaniem opowiedziało się 12 radnych, przy jednym głosie sprzeciwu od radnej Marioli Antoniak i jednym wstrzymującym się radnego Wojciecha Jabłońskiego. Z kolei radna Beata Bochra w głosowaniu zdecydowała się nie uczestniczyć.
Radni powiatu w większości na "tak"
24 czerwca późnym wieczorem ważyły się losy absolutorium dla prezydenta Puław, Pawła Maja. Zdominowana przez opozycję rada miasta 13 głosami przeciw, przy 8 głosach za, uchwały nie podjęła. Radni zagłosowali także przeciw wotum zaufania. Przyjęli jedynie sprawozdania z wykonania zeszłorocznego budżetu. Mimo to, na próbę odwołania prezydenta się nie zanosi.
W Kazimierzu Dolnym jednomyślności również nie było, ale 10 głosów wystarczyło do tego, by absolutorium dla burmistrza Artura Pomianowskiego przyznać. Przeciw zagłosował jedynie radny Janusz Kowalski, a Leszek Dołęga i Ryszard Rybczyński wstrzymali się od głosu.
Znacznie łatwiej uchwała potwierdzająca prawidłowe wykonanie zeszłorocznego budżetu przeszła w Nałęczowie. Burmistrz miasta, Wiesław Pardyka, absolutorium otrzymał głosami 14 radnych. Identycznym stosunkiem zakończyło się głosowanie dotyczące wójta Janowca, Jana Gędka. W tym samym dniu, 30 czerwca, absolutoryjną uchwałę przyjął zarząd powiatu puławskiego. "Za" opowiedziało się 20 radnych, przy trzech głosach wstrzymujących się, od: Pawła Gajka, Teresy Gutowskiej i Andrzeja Mitruczuka.
Niepewność w Markuszowie
W najbliższą środę sesja absolutoryjna odbędzie się w Końskowoli, gdzie większość w radzie posiada opozycyjne w stosunku do wójta Stanisława Gołębiowskiego ugrupowanie "Zielone Powiśle". W związku z dość napiętymi relacjami pomiędzy radą, a wójtem w tej kadencji, o jednomyślność może być trudno, ale uchwała najpewniej zostanie podjęta.
Znacznie trudniej będzie o to w gminie Markuszów, gdzie już w zeszłym roku radni uchwały absolutoryjnej nie podjęli. Większości bezwzględnej zabrakło wtedy także do przyznania wotum zaufania. Czy wójt tym razem je otrzyma? - Nie chcę tego przesądzać, ale jestem realistą - mówi Leszek Łuczywek, wójt Markuszowa. Jeśli radni po raz drugi zademonstrują swój brak zaufania do włodarza gminy, będą mogli zainicjować referendum o jego odwołanie.