

Sąd Okręgowy w Lublinie podtrzymał decyzję o aresztowaniu Arkadiusza K., który jest podejrzany o oszustwo. Chodzi o karuzelę vatowską na skalę ok. kilkudziesięciu milionów złotych. Z pewnością na wolności pozostanie Łukasz Sz., brat komendanta głównego policji, za którym osobiście wstawił się szef Prokuratury Regionalnej w Lublinie.

Sąd Okręgowy w Lublinie utrzymał w mocy postanowienie z 18 stycznia br. o tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące Arkadiusza K. Mężczyzna jest podejrzany o oszustwo i próbę wyłudzenia zwrotu podatku VAT. Jego sprawa jest jednym z wątków śledztwa dotyczącego działalności zorganizowanej grupy przestępczej, prania brudnych pieniędzy, fałszowanie faktur VAT. Skarb Państwa w wyniku działania grupy miał stracić nawet kilkadziesiąt milionów złotych.
Podejrzany pozostanie w areszcie
- Skład sędziowski argumentował swoją decyzję tym, że oskarżonemu grozi surowa kara i pozostając na wolności może negatywnie wpływać na tok śledztwa - mówi w rozmowie z Dziennikiem mec. Marcin Kotuła, obrońca Arkadiusza K.
Nie pomogła argumentacja obrony, że samo zagrożenie karą to za mało, by zastosować tymczasowy areszt. - Trzeba wziąć pod uwagę zachowanie oskarżonego w trakcie postępowania. Arkadiusz K. nie ukrywał się, cały czas przebywał w miejscu zamieszkania. Nie było obaw, że w jakikolwiek sposób zagrozi postępowaniu, ponieważ większość dowodów została już zebrana - dodaje mecenas Kotuła.
Afera z bratem komendanta policji
W listopadzie 2022 r. funkcjonariusze CBŚP zatrzymali trzech mężczyzn, podejrzanych o udział w karuzeli vatowskiej. Jednym z nich jest Łukasz Sz., prywatnie brat komendanta głównego policji Jarosława Szymczyka.
Jak ustaliła “Gazeta Wyborcza”, Łukasz Sz. uniknął aresztu dzięki osobistej interwencji szefa Prokuratury Regionalnej w Lublinie Jerzego Ziarkiewicza. Jeden z najbardziej zaufanych ludzi Zbigniewa Ziobro miał osobiście nalegać na prokuratora, który prowadzi sprawę, by ten wycofał wniosek o areszt wobec brata Jarosława Szymczyka. Prokurator nie chciał tego zrobić i zażądał polecenia na piśmie.
