Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Motocykliści odwiedzili dzieci z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie (Fot. Agnieszka Droździuk)
Przejazdem kolumny pojazdów ulicami miasta rozpoczęły się obchody Dnia Dziecka zorganizowane przez społeczność motocyklistów Lublina w ramach akcji „Duże moto-dzieci – małym dzieciom”.
W ramach akcji, kierowcy jednośladów odwiedzili w niedzielę Uniwersytecki Szpital Dziecięcy im. prof. A. Gębali w Lublinie, gdzie obdarowali pacjentów upominkami. Na miejscu odbył się też m.in. pokaz jazdy motocyklowej – stunt w wykonaniu Huberta Ziółkowskieo i Krystiana Zyśko, pokaz konstruowania zabawek z baloników, malowanie twarzy w zabawne wzory oraz pokaz sprzętu strażackiego. Atrakcją były: prawdziwy wóz strażacki oraz różowy, puchaty polonez.
Dzieciaki oraz rodzice mieli okazję obejrzeć z bliska motocykle, zrobić zdjęcia oraz uczestniczyć w przejażdżkach. Wymienione atrakcje były tylko dodatkiem do właściwego celu, jakim było obdarowanie dzieciaków prezentami. Fanty rozdawane były przez motocyklistów przebranych za futrzaki, którym towarzyszyła grupa żołnierzy z grupy rekonstrukcyjnej oraz klaun.
Dzięki sponsorom, składkom i zbiórce darów każde dziecko dostało wór upominków.
Była to już kolejna, obok „Moto Mikołajów”, akcja organizowana przez użytkowników motocykli na rzecz najmłodszych, która na stałe wpisuje się w kalendarz wydarzeń Lublina.
