Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Świdnik

20 kwietnia 2023 r.
8:39

Ultimatum dla pielęgniarek. Albo zgodzą się zarabiać mniej, albo zwolnienie

Autor: Zdjęcie autora ask
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne (fot. Maciej Kaczanowski/archiwum)

To się nie mieści w głowie, żeby pracodawca zamiast dawać nam podwyżki, chciał jeszcze obniżać pensje w sytuacji, gdy mamy tak ogromną inflację – denerwują się pielęgniarki ze szpitala w Świdniku, które dostały „propozycje nie do odrzucenia”. Dodają, że to także konfliktowanie zespołu.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Związki zawodowe jeszcze kilka dni temu były „podpytywane”, czy gdyby dwudziestu trzem najlepiej wykształconym pielęgniarkom dyrekcja świdnickiego szpitala chciała zmienić warunki pracy, to czy stanęłyby w ich obronie.

– Potem sytuacja się zmieniła, bo ktoś zorientował się, że niektóre z tych osób znajdują się w okresie ochronnym i zgodnie z prawem umów im zmienić nie można – opowiada jedna ze związkowczyń. – Ostatecznie więc wystawiono 17 zawiadomień o zamiarze wypowiedzenia warunków umowy o pracę z zachowaniem okresu wypowiedzenia. Ograniczają się one do tego, że panie owszem pracować mogą, ale już za znacznie mniejsze pieniądze.

– W piśmie jest informacja, że nie ma możliwości utrzymania otrzymywanego przez nas do tej pory wynagrodzenia. Mamy zostać przeniesione do innej grupy zaszeregowania, co oznacza że zamiast ok. 7300 zł brutto miesięcznie tak jak teraz, pensja ma spaść do ok. 5900 zł – mówi jedna z kobiet. Wszystkie proszą żeby nie podawać ich danych.

– W dodatku dzieje się to w sytuacji, gdy liczyłyśmy na podwyżki, bo od lipca nasze pensje miały wzrosnąć do 8190 zł – dodaje inna.

Skąd taka decyzja? Dyrektor szpitala przekazał nam wczoraj tylko, że tego dnia rozmawiać nie może. Odesłał nas na czwartek do rzeczniczki, która przekaże „oświadczenie prasowe”.

>>Pielęgniarki i położne już mają dość. Po pensji tylko siadać i płakać<<

– Przyczyną są zmiany organizacyjne wynikające z planu zatrudnienia (zmienionego aneksem 30 marca tego roku – red.). polegające na określeniu maksymalnej ilości etatów specjalistów pielęgniarek i specjalistów położnych – czytamy jednak w piśmie, które wpłynęło do związków. – Konieczność wprowadzenia zmian organizacyjnych spowodowana jest trudną sytuacją finansową.

– Na spotkaniu pan dyrektor zasygnalizował, że na każdym oddziale potrzebne są 2-3 pielęgniarki lub położne z magisterium i specjalizacją. Pozostałe, nawet jeśli mają takie samo wykształcenie zostaną zaszeregowane do niższej grupy, której będzie można płacić mniej – słyszymy. – To „fantastyczny” pomysł zatrudniać fachowca, ale płacić mu jakby nie miał wiedzy i umiejętności. Co taki pracownik ma robić? Udawać, że czegoś zrobić nie może?

Dyskryminacja i dzielenie

– Około 1/3 pielęgniarek i położnych w szpitalu w Świdniku ma „magistra i specjalizację”, odmawianie części z nich należnych im zgodnie z zatrudnieniem wypłat, to dzielenie i konfliktowanie zespołu. Dyskryminacja! – słyszymy od pielęgniarki… która ma zachować pełne wynagrodzenie. – Jak mamy sobie patrzeć w oczy, gdy za tą samą naukę i te same obowiązki mamy otrzymywać inne pieniądze? Zresztą przyznam, że to chyba tylko kwestia czasu. Nie sądzę żeby zmiany dotyczyły tylko tych osób.

Podobne odczucie mają związkowcy, z którymi rozmawiamy: – Z rozmów z panem dyrektorem mam takie wrażenie, że dalsze „propozycje” dotyczące obniżenia zarobków nie są wykluczone. Być może nie chciano ich wystawiać lawinowo. Jestem jednak przekonana, że będzie ich więcej.

Związki zawodowe mają 5 dni (liczonych od otrzymania pism – red. ), czyli do poniedziałku na przedstawienie opinii na piśmie dotyczącej zastrzeżeń. W tym czasie odbędą się m.in. spotkania z radcami prawnymi.

– Chcielibyśmy się też spotkać ze starostą – słyszymy. – Panie, których pisma dotyczą, zadeklarowały już że jeśli szpital się z planów się nie wycofa, to na zmiany się nie zdecydują. Wtedy, po 3-miesięcznym okresie wypowiedzenia stracą pracę, ale o sprawiedliwość będziemy walczyć w sądzie. Nie może być tak, że kosztem pracowników i ich rodzin ratuje się budżet szpitala. Zresztą nie tylko naszego, bo podobne dramaty rozgrywają się w wielu szpitalach powiatowych.

O tym, co dzieje się w świdnickim szpitalu wie już starostwo.

– W ostatni poniedziałek odbyło się spotkanie władz powiatu z dwoma związkami zawodowymi (z pięciu działających w szpitalu). Panie reprezentujące środowisko pielęgniarek poinformowały o problemach związanych z wejściem w życie, od 1 lipca, nowych przepisów i niejasności dotyczących naliczania wynagrodzenia w stosunku do posiadanego lub wymaganego wykształcenia na posiadanym stanowisku. Według naszej wiedzy doszło także do spotkania dyrekcji placówki ze wspomnianymi związkami i planowane są kolejne rozmowy. Od szefa świdnickiej lecznicy usłyszeliśmy, że przygotowywana jest analiza finansowa. Dyrektor już jednak zaznaczył, że koszty związane ze zmianami w przepisach będą kosztować dodatkowy 1 mln zł – informuje Łukasz Reszka starosta świdnicki dodaje: – Przyglądamy się sprawie, licząc, że uda się wypracować odpowiednie porozumienie.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Bogdanka LUK Lublin zrewanżowała się drużynie z Częstochowy za porażkę w pierwszej rundzie i w rewanżu wygrała w lidze 3:1
ZDJĘCIA
galeria

Bogdanka LUK Lublin lepsza od Steam Hemarpol Norwida Częstochowa

W spotkaniu 26. kolejki Bogdanka LUK Lublin zrewanżowała się drużynie z Częstochowy za porażkę w pierwszej rundzie zwyciężając 3:1. MVP meczu wybrany został przyjmujący gospodarzy Mikołaj Sawicki

Trzy lata od rosyjskiej agresji. Jak wojna zmieniła Ukrainę?
rozmowa

Trzy lata od rosyjskiej agresji. Jak wojna zmieniła Ukrainę?

Uczestnik wielu konwojów na Ukrainę, który trzy lata temu sam przyjął kilkudziesięciu uchodźców, także do własnego domu. O tym jak wyglądały pierwsze miesiące po rosyjskiej agresji, bezinteresownej fali pomocy i tym, jak zmieniła się Ukraina - rozmawiamy z Henrykiem Kozakiem, społecznikiem i prezesem kazimierskiego stowarzyszenia Wołyński Rajd Motocyklowy.

Tegoroczny Sacrofilm w CKF Stylowy w Zamościu planowany jest na pierwszą połowę marca
9 marca 2025, 18:00

Prawie trzy dekady z filmem religijnym. Kolejny przegląd wkrótce

Już po raz 29. w Zamościu odbędą się Międzynarodowe Dni Filmu Religijnego. Tegoroczny Sacrofilm potrwa od 9 do 13 marca. W tym czasie wiele projekcji, prelekcji i spotkań, a także wydarzenia towarzyszące. Hasło tej edycji brzmi: „Pielgrzymi nadziei w spotkaniach w drodze do Jednego Ojca”.

Jakub Lempach był trzeci w biegu na 60 metrów

Sześć medali naszych lekkoatletów na Halowych Mistrzostwach Polski

W weekend Toruń tradycyjnie w ostatnich latach był areną zmagań w ramach Halowych Mistrzostw Polski. To była udana impreza dla naszych zawodników, którzy w sumie wywalczyli sześć medali. Największe powody do radości mieli: Piotr Tarkowski, który okazał się najlepszy w konkursie skoku w dal oraz sztafeta mieszana 4x400 metrów AZS UMCS Lublin.

Kinematografia w Lublinie. Gdzie nasi rodzice chodzili oglądać filmy
foto
galeria

Kinematografia w Lublinie. Gdzie nasi rodzice chodzili oglądać filmy

W szczytowym okresie (lata 60. XX w.) w Lublinie funkcjonowało 16 kin. Do kultowych, które pamiętają całe pokolenia należą nie istniejące już: „Kosmos”, „Robotnik”, „Wyzwolenie” czy „Staromiejskie”. Zobaczmy, jak wyglądały te legendarne miejsca.

Adrian Zanberg w Chełmie

Zandberg w Chełmie: Polska nie może już dłużej stać w przedpokoju

Wzmocnienie obronności Polski, zmiana kursu polityki wobec Stanów Zjednoczonych czy też wyniki wyborów do Bundestagu – to tylko część tematów poruszonych przez Adriana Zandberga, kandydata partii Razem na prezydenta podczas konferencji prasowej w Chełmie.

Jednej grupy krwi jest nadmiar, dwóch innych brakuje. Będą akcje w terenie

Jednej grupy krwi jest nadmiar, dwóch innych brakuje. Będą akcje w terenie

W ambulansach, ale też np. domach kultury, parafiach i urzędach będą w najbliższym czasie organizowane zbiórki krwi. Pracownicy RCKiK w Lublinie pojadą do wielu miejscowości, by przyjąć krwiodawców. Ale tych, którzy mają grupę AB RhD+ wcale specjalnie nie oczekują.

Abdullatef Khmmaj to nowy lekarz w Zamojskim Szpitalu Niepublicznym

Zatrudnili lekarza z Libii. Kolejki do ważnej poradni mają być krótsze

Dr n. med. Abdullatef Khmmaj, emerytowany profesor nadzwyczajny z Libii jest nowym pracownikiem Zamojskiego Szpitala Niepublicznego. Dołączył do grona medyków poradni hematologicznej. Szefostwo placówki zapewnia, że dzięki temu czas oczekiwania na wizytę znacznie się skróci.

UM Zamość pracuje bez sekretarza już kilka lat

Wakat w Ratuszu do wzięcia. Znów szukają sekretarza

To stanowisko w urzędzie być powinno, ale od kilku lat w Zamościu jest nieobsadzone. Ratusz właśnie ogłosił kolejny nabór. Poszukiwany jest sekretarz do magistratu.

Rafał Król w czwartek spotkał się z kibicami w Perła Sport Pubie, a w poniedziałek oficjalnie pożegna się z Motorem

Motor w poniedziałek oficjalnie pożegna Rafała Króla

Rafał Król w barwach Motoru Lublin rozegrał aż 290 meczów. Pierwszy z nich w 2008 roku. Ostatni pod koniec 2024 roku. W zimie doświadczony pomocnik i kapitan żółto-biało-niebieskich zdecydował się jednak wrócić do czwartoligowej obecnie Stali Kraśnik. W poniedziałek przy okazji meczu z GKS Katowice beniaminek pożegna swoją legendę.

Nie czekały do wiosny. Narodziny w parku narodowym
ZDJĘCIA
galeria

Nie czekały do wiosny. Narodziny w parku narodowym

Najczęściej czas źrebień zaczyna się wiosną. Ale są odstępstwa od reguły. W hodowli rezerwatowej koników polskich Roztoczańskiego Parku Narodowego pierwsze w tym roku młode przyszły na świat już kilka dni temu. I to w wyjątkowo mroźną noc.

W ferie nie ma nudy. Rodzinne oglądanie w kinie Bajka
ZDJĘCIA
galeria

W ferie nie ma nudy. Rodzinne oglądanie w kinie Bajka

Pierwszy tydzień ferii dobiega końca. Miasto przygotowało moc atrakcji dla najmłodszych mieszkańców, by mogły spędzić ten czas w ciekawy sposób.

Pałac Zamoyskich to potężna budowla o powierzchni 6,5 tys. m.kw. Składa się z głównego budynku, a także dochodzących do niego oficyn. Na tyłach nadal są mieszkania komunalne
galeria

Nowy pomysł na pałac. Już nie hotel ze SPA, ale centrum nauki

Po pierwszym liście przyszedł czas na kolejny. Prezydent Zamościa znów napisał do wiceminister kultury z prośbą o wsparcie przy ratowaniu Pałacu Zamoyskich. Przedstawił też pomysł na wykorzystanie zabytku.

Beret na żywo
foto
galeria

Beret na żywo

Ostatnia walentynkowa galeria. Tym razem z Rzut Beretem. Jeśli chcecie sobie przypomnieć jak się bawiliście, to zapraszamy do oglądania naszej fotogalerii. Zobaczcie jak się bawi Lublin.

Opłaty za girlandy na ul. Szambelańskiej. Miasto nieugięte na prośby radnych

Opłaty za girlandy na ul. Szambelańskiej. Miasto nieugięte na prośby radnych

Przedsiębiorcy z ul. Szambelańskiej w Lublinie zawiesili nad swoimi stoiskami girlandy świetlne. Radni zwrócili się do prezydenta miasta z prośbą o zwolnienie ich z opłat za zajęcie pasa drogowego. Miasto odpowiedziało, że nie ma podstaw prawnych do takiej decyzji.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium