W związku z niepokojem wyrażanym w opublikowanych dziś w Dzienniku Wschodnim i Gazecie Wyborczej Lublin tekstach uprzejmie informuję, że wydałem polecenie obciążenia mnie kosztami służbowego auta używanego przeze mnie w minioną niedzielę. Zgodnie z przedstawionymi mi wyliczeniami wyniosły one 103, 22 zł (słownie: sto trzy złote dwadzieścia dwa grosze). Mam nadzieję, że wierszówki uzyskane przez Panów Redaktorów za tak sążniste teksty opiewają na znacznie wyższe kwoty.
Z wyrazami sympatii
Andrzej Pruszkowski
Lublin, dnia 25 września 2007