Motor Lublin gra jutro o godz. 17 z Radomiakiem Radom. Zwycięstwo przybliży "żółto-biało-niebieskich” do utrzymania się w lidze. To będzie przy okazji ich pożegnanie z własną publicznością w tym sezonie
Wiele może wyjaśnić się już jutro. Dla Motoru mecz z siódmym w tabeli Radomiakiem jest szansą na zapewnienie sobie ligowego bytu. Warunek jest jeden – zwycięstwo.
Wówczas bez oglądania się na innych będzie wiadomo, że depcząca lublinianom po piętach Siarka Tarnobrzeg nie zdoła ich już wyprzedzić.
Gospodarze muszą więc zrobić wszystko żeby zdobyć trzy punkty. Remis, a tym bardziej porażka, mogą im mocno skomplikować sytuację przed ostatnim spotkaniem, w którym zagrają na wyjeździe z Concordią Elbląg, także mającą jeszcze teraz szanse na utrzymanie.
Podopieczni trenera Przemysław Delmanowicza nie mogą uznać ostatnich dni za udane. Najpierw przegrali na wyjeździe ze Zniczem Pruszków 0:3, a potem w zaległym meczu polegli u siebie z Puszczą Niepołomice 1:4.
W dodatku kadra zespołu robi się coraz szczuplejsza. Kontuzjowani są Damian Kądzior i Damian Falisiewicz. Ten pierwszy sezon ma już z głowy, z kolei drugiego klub za wszelką cenę chce postawić na nogi, tak żeby zagrał już z Radomiakiem. Jakby tego było mało, po spotkaniu z Puszczą na urazy narzekali Mateusz Oszust, Jakub Kosiarczyk i Damian Szpak.
Dobra wiadomość jest taka, że do dyspozycji szkoleniowca "żółto-biało-niebieskich” będzie jutro Igor Migalewski, pauzujący trzy dni temu za żółte kartki.
W pierwszym spotkaniu jesienią Radomiak gładko wygrał z Motorem 3:0. Niedzielny rewanż rozpocznie się o godz. 17. Sędziuje Marek Śliwa z Kielc. Warto dodać, że z zespołem gości do Lublina zawita dobrze znany miejscowym kibicom Piotr Prędota.
W pozostałych parach tej kolejki zagrają: Stal Rzeszów – Pelikan Łowicz, Olimpia Elbląg – Wisła Puławy, Puszcza Niepołomice – Concordia Elbląg, Stal Stalowa Wola – Znicz Pruszków * Pogoń Siedlce – Unia Tarnów * Świt Nowy Dwór Mazowiecki – Garbarnia Kraków, Wisła Płock – Siarka Tarnobrzeg, Resovia Rzeszów – Wigry Suwałki.