Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Archiwum

20 marca 2010 r.
18:37
Edytuj ten wpis

Motor znowu zwycięski. Lublinianie pokonali przed własną publicznością MKS Kluczbork

Autor: Zdjęcie autora ARTUR TORUŃ

Piłkarze Motoru odnieśli drugie z rzędu zwycięstwo, a pierwsze w tym sezonie przed własną publicznością. Gola na wagę trzech punktów zdobył Rafał Król.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Lublinianie dopiero w 22 serii spotkań sezonu 2009/2010 mieli okazję świętowania zwycięstwa na stadionie przy Al. Zygmuntowskich. Wcześniej musieli zadowolić się pięcioma remisami, a cztery mecze zakończyły się przegranymi. W minioną sobotę własne boisko wreszcie zostało odczarowane.

Gospodarze zdawali sobie sprawę, że czeka ich kolejna ciężka konfrontacja, ponieważ ekipa z Kluczborka także walczy o pozostanie na zapleczu ekstraklasy.

Miękka murawa dodatkowo utrudniała zadanie. Na takiej nawierzchni nie było mowy o płynnej wymianie podań, dlatego decydujące mogły okazać się stałe fragmenty gry.

W tym elemencie Motor był lepiej przygotowany do rywalizacji, chociaż pierwszą groźną sytuację stworzył po ładnej akcji. W 3 min do wycofanej piłki najszybciej dobiegł Marcin Popławski, ale uderzył tuż nad poprzeczką. Chwilę później gorąco było w polu karnym lublinian.

Do strzału z 11 m złożył się Waldemar Sobota. Zawodnik MKS na szczęście nie był precyzyjny i futbolówka trafiła prosto do dobrze ustawionego Dawida Dłoniaka, który w sobotnim meczu interweniował pewnie. W 20 min ponownie okazał się lepszy od Soboty.

Po drugiej stronie boiska także doszło do kilku spięć. Po dośrodkowaniu z rogu bardzo bliski szczęścia był Przemysław Żmuda, ale "główkował” obok słupka. W 25 min znowu było zamieszanie przy bramce gości. Na strzał zdecydował się rozgrywający dobre zawody Marek Fundakowski, a odbita od Pawła Odrzywolskiego piłka spadła na... siatkę.

Kolejna próba Motoru zakończyła się powodzeniem. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Wojciecha Białka akcję zamykał Rafał Król, który precyzyjnym strzałem głową uzyskał prowadzenie dla gospodarzy.

Na stadionie wybuchła radość, ulgę poczuł też trener Bogusław Bianiak, który jeszcze nie mógł zasiąść na ławce rezerwowych i spotkanie obserwował z pomieszczenia obok kabiny spikera.

– Przegrywamy w środku boiska – grzmiał szkoleniowiec przed zdobyciem gola. – Tak nie można grać, u siebie trzeba walczyć – mobilizował swoich podopiecznych.

Po zmianie stron Motor przeżywał trudne chwile, ponieważ goście rzucili się do odrabiania straty. "Żółto-biało-niebiescy” ofiarnie bronili wyniku, jednak bardzo długo nie potrafili wyprowadzić kontry. Nie pomogło wejście Dominika Płazy, nie wyróżniał się też Paweł Adamiec.

Dobrze, że przeciwnicy nie mieli pomysłów na sforsowanie miejscowej defensywy, która została osłabiona przymusowym zejściem Dawida Ptaszyńskiego. Obrońca Motoru z wybitym barkiem trafił do szpitala i zanosi się na kilkutygodniową przerwę w grze.

W końcówce meczu goście mogli zaskoczyć Dłoniaka, jednak Arkadiusz Półchłopek nie trafił w bramkę. Zmęczonym lublinianom udało się oddalić niebezpieczeństwo, a nawet przeprowadzić jeszcze jeden atak.

Tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego Tomasz Jagieniak bezpardonowo powstrzymał Fundakowskiego, za co został ukarany czerwoną kartą.

Motor Lublin – MKS Kluczbork 1:0 (1:0)

BRAMKA
Rafał Król w 27 min.

SKŁADY
Motor: Dłoniak – Syroka, Ptaszyński (66 Lenart), Maciejewski, Kalinowski – Adamiec (71 Santana), Żmuda, Popławski, Król, Białek (57 Płaza) – Fundakowski.

Kluczbork: Stodoła – Orłowicz, Odrzywolski, Jagieniak, Stawowy – Niziołek, Copik (67 Emeka), Glanowski (46 Wodniok), Nitkiewicz (56 Tuszyński) – Sobota, Półchłopek.

Czerwona kartka: Jagieniak (90 minuta, za faul na Fundakowskim).

Żółte kartki: Król, Lenart (M) – Niziołek (K).

Sędziował: Mariusz Złotek (Stalowa Wola). Widzów: ok. 2 tys.

Przemysław Żmuda, piłkarz Motoru

– Po spotkaniu wszystko mnie boli, jestem poobijany i jednocześnie szczęśliwy, bo znowu wygraliśmy. To był typowy mecz walki. Nikt nie zważał na styl, liczył się tylko wynik.

• W drugiej połowie opadliście z sił?
– Przyznaję, że największy kryzys miałem w 20 minucie. Później czułem się już dobrze. Po meczu wiele mówiło się o zmęczeniu, ale nikt nie zwrócił uwagi, że to był pierwszy tak ciepły dzień. Podczas pierwszej rozgrzewki przeważnie lekko nas zatyka, a po krótkim odpoczynku jesteśmy gotowi do zawodów. Teraz było inaczej, przed spotkaniem nie miałem żadnych problemów i obawiałem się, że kłopoty mogą pojawić się w trakcie meczu. I tak było. Po zmianie stron nasza gra nie wyglądała dobrze, ale my za wszelką cenę chcieliśmy utrzymać prowadzenie. To też miało wpływ na przebieg rywalizacji.

• Wrócił optymizm?
– Zdecydowanie tak. Powoli wracamy do gry, ja jestem dobrej myśli.

• W ostatnim spotkaniu mógł pan zdobyć gola...
– Ćwiczyliśmy stałe fragmenty i koledzy postarali się, abym miał miejsce do oddania strzału. Niestety, zabrakło precyzji i po uderzeniu głową piłka przeleciała obok słupka.

• Przed wami konfrontacja z Widzewem, liderem rozgrywek...
– Moim zdaniem możemy pokusić się o niespodziankę. Dla nas takie spotkania to okazja do promocji, pokazania się z jak najlepszej strony. Do Łodzi pojedziemy pograć w piłkę, bo Widzew dysponuje dobrą murawą.

Rejestracja spółki coraz bliżej

Po kolejnym spotkaniu z potencjalnymi udziałowcami mającej powstać sportowej spółki akcyjnej Motor, postanowiono, że w pierwszy czwartek po świętach zostanie podpisany akt założycielski.

– Na razie idziemy obraną drogą, konsekwentnie dążąc do utworzenia spółki – powiedział Grzegorz Szkutnik, prezes lubelskiego klubu. – Z potencjalnymi wspólnikami, którzy w tej chwili pragną zachować anonimowość, ustaliliśmy, że tuż po świętach spotkamy się i w obecności notariusza podpiszemy stosowne dokumenty.

Mam nadzieję, że nieoczekiwane wydarzenia nie pokrzyżują naszych planów. To będzie konkretna decyzja, zmierzająca do uzdrowienia sytuacji w naszym klubie. Ufam, że niedługo będziemy mogli udać się do Ratusza z dobrymi informacjami i dojdzie do ścisłej współpracy z władzami miasta.

Pozostałe informacje

Górniczki mają ostatnio sporo powodów do radości

W sobotę piłkarki GKS Górnik Łęczna podejmą UKS SMS Łódź

GKS Górnik Łęczna na razie kapitalnie prezentuje się w rundzie wiosennej. Łęcznianki w trzech ligowych spotkaniach zdobyły komplet punktów. 6 „oczek” jest zasługą Mai Osińskiej, która prowadziła zespół w dwóch pierwszych kolejkach, a jeden triumf to zasługa Artura Bożyka, który przejął zespół w minionym tygodniu.

Zdjęcie ilustracyjne
Świdnik

W Świdniku będzie jaśniej i taniej. Ponad 800 lamp do wymiany

400 latarni i 885 lamp oświetleniowych w mieście zostanie wymienionych na energooszczędne. Urząd Miasta w Świdniku ogłosił już przetarg.

Orlęta Łuków zapowiadają wiosną walkę o IV ligę

Startuje bialska okręgówka, W Łukowie czekają na IV ligę

Orlęta Łuków powinny nadawać ton wydarzeniom w rundzie rewanżowej. Równie ciekawie będzie w dole tabeli, gdzie niepewnych ligowej przyszłości jest aż pięć drużyn

Na wniosek obrońcy oskarżonego sędzia wyraził zgodę na wyłączenie jawności rozprawy

Prokurator częstował ciastkami z marihuaną – właśnie ruszył jego proces

Przed Sądem Rejonowym w Lublinie rozpoczął się proces Bartosza F. – prokuratora z Wrocławia. Grozi mu więzienie za podanie kobiecie narkotyku.

Nowy parking przy Szmaragdowej coraz bliżej. Sześciu chętnych do budowy

Nowy parking przy Szmaragdowej coraz bliżej. Sześciu chętnych do budowy

Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego planuje budowę parkingu przy ulicy Szmaragdowej 16. W przetargu wpłynęło sześć ofert, a najniższa opiewa na 151 tys. zł.

Sebastian Kozdrój jest trenerem MKS Ruch Ryki

Ruch Ryki, a może ktoś inny wygra lubelską klasę okręgową?

Grono kandydatów do awansu jest bardzo szerokie, ale po zakończeniu sezonu w pełni szczęśliwy będzie tylko jeden zespół. Zimę na fotelu lidera spędził MKS Ruch Ryki. Podopieczni Sebastiana Kozdroja jesienią zgromadzili 36 pkt i mają zaledwie dwa punkty przewagi nad grupą pościgową

Atak na pracownika kantoru. Policja poszukuje sprawcy

Atak na pracownika kantoru. Policja poszukuje sprawcy

Nieznany sprawca zaatakował pracownika kantoru w galerii handlowej. Policja prosi o pomoc w jego poszukiwaniach.

Imprezy klubowe w weekend (14-15 marca)
impreza
14 marca 2025, 18:00

Imprezy klubowe w weekend (14-15 marca)

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Czy czas dobry, czy czas zły, imprezuje przez cały czas. Nawet w post. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki informator, gdzie w Lublinie odbędą się najlepsze imprezy ostatkowe.

U sołtysa zapłacisz kartą. Gmina kupiła terminale

U sołtysa zapłacisz kartą. Gmina kupiła terminale

To ma być ułatwienie dla sołtysów i mieszkańców gminy Biała Podlaska. Samorząd chwali się, że jako pierwszy w województwie lubelskim zakupił mobilne terminale płatnicze.

Grom Różaniec jest zdecydowanym faworytem do wygrania zamojskiej klasy okręgowej w tym sezonie

Wraca zamojska klasa okręgowa nazywana przez wielu "najciekawszą ligą świata"

Koniec grania meczów bez stawki! W najbliższy weekend startuje runda wiosenna w „najciekawszej lidze świata”. Na autostradzie do awansu jest obecnie Grom Różaniec, który gonić będzie próbowała Tanew Majdan Stary. Z kolei Olimpiakos Tarnogród skupi się chyba na utrzymaniu miejsca na najniższym stopniu podium. Wiele ciekawego powinno dziać się także na dole tabeli

Nowa Biedronka w samym centrum Lublina. Pierwsi klienci czekali o świcie

Nowa Biedronka w samym centrum Lublina. Pierwsi klienci czekali o świcie

Nowy sklep sieci Biedronka już otwarty. Pierwsi klienci weszli tuż po godzinie 6. W Lublinie jest już ponad 30 sklepów tej popularnej sieci.

Pogoda na weekend. Kiedy ciepła kurtka, a kiedy spacer z promieniami słońca?
film

Pogoda na weekend. Kiedy ciepła kurtka, a kiedy spacer z promieniami słońca?

Prognoza pogody na weekend.

Lublinianka będzie chciała w sobotę przeskoczyć w tabeli Stal Kraśnik

W sobotę czwartoligowy hit wiosny na Wieniawie: Lublinianka - Stal Kraśnik

Już w pierwszej kolejce rundy wiosennej będzie można obejrzeć mecz na szczycie. Druga w tabeli Lublinianka podejmie lidera – Stal Kraśnik. Spotkanie na Wieniawie wystartuje w sobotę o godz. 13

Krew ratuje życie. Podziel się tym cennym lekarstwem

Krew ratuje życie. Podziel się tym cennym lekarstwem

Lubelskie Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa zaprasza na akcje oddawania krwi. Pamiętajmy, że krew to lek, którego nie da się wyprodukować w laboratorium.

Veljko Nikitović (na zdjęciu z Mariuszem Pawelcem), ikona Górnika po raz pierwszy w życiu pojawi się na stadionie Górnika jako dyrektor sportowy innego klubu

Veljko Nikitović: Awans Arki i Górnika to moje marzenie

W niedzielę Górnik Łęczna zagra u siebie z Arką Gdynia, której obecnym dyrektorem sportowym jest Veljko Nikitović - postać, której w Łęcznej nikomu przedstawiać nie trzeba. Z tej okazji porozmawialiśmy z ikoną Górnika o najbliższym spotkaniu i o tym jak czuje się w Gdyni Rozmowa z Veljko Nikitoviciem, dyrektorem sportowym Arki Gdynia, byłym piłkarzem i działaczem Górnika Łęczna

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium