Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
To miała być pokojowa pikieta. Ale spokojnie było wczoraj tylko do czasu, kiedy protestujący wybrali się do prezesów Delii ze swoimi żądaniami. Zatrzymała ich ochrona. Wtedy zawrzało. Interweniowała policja. W końcu do biurowca firmy udało się wejść przedstawicielom „Solidarności” i dziennikarzom.
Aktorzy, muzycy i obsługa techniczna, w sumie 36 osób, zajmą miejsca w autobusie. Ich kostiumy, instrumenty, elementy scenografii i rekwizyty zostaną zapakowane do ciężarówki.
Chcesz pieszo przejść się po Roztoczu i dołączyć do grona uczestników 7 Rajdu Mikołajkowego. Dziś jest ostatnia szansa, by wpisać się na listę. Zgłoszenia przyjmuje zamojski oddział PTTK (ul. Staszica 31).
Tego nam było trzeba – cieszy się Bogusława Kapłon z Sitańca Wolicy, gdzie gmina Zamość zakończyła budowę chodnika. Podobny prezent samorząd zrobił także pobliskiemu Sitańcowi Błonie.
Chcesz obejrzeć film na dużym ekranie? Wybierz się do kina z żoną, matką, ojcem, na wszelki wypadek weź jeszcze kilku sąsiadów. Bo jeśli sam nie zadbasz o frekwencję, z seansu nici. Przekonał się o tym nasz Czytelnik z Zamościa.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się wczoraj, że Urząd Skarbowy zamierza zająć Deli kolejnych kilkaset tysięcy złotych. To może oznaczać kolejne problemy dla pracowników.
Kolejna szkoła na Zamojszczyźnie będzie miała rowerowy tor przeszkód dla dzieci. Co ważne – powstają one dzięki zaangażowaniu ludzi dobrej woli.
Pracownicy Delii nie dostali jeszcze pełnych poborów za wrzesień. Nie wiadomo, kiedy doczekają się październikowych. Wiadomo natomiast, że dla tych, którym się to nie podoba, szykowane są wypowiedzenia.
Bezduszne wybicie siedemdziesięciu chronionych gołębi zarzucają ornitolodzy władzom Zamościa. Uśmiercone ptaki zostały zjedzone przez egzotyczne zwierzęta z miejscowego zoo. Obrońcy praw zwierząt domagają się ukarania winnych barbarzyństwa.
Po składach buraczanych m.in. w Modryńcu, Czerniczynie, „Wereszynie”, Starej Wsi i Kryłowie w powiecie hrubieszowskim nie ma już śladu. Zostały zlikwidowane. Cukrownia „Werbkowice” radzi rolnikom, by buraki składowali w pryzmach na polach. Stąd je zabiera. Tak jest oszczędniej.