Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Autor

Artur Ogórek

Lista artykułów:

Paweł Magdoń (z lewej) przychodzi do Górnika, a Piotr Bronowicki odchodzi
 (GORNIK.LECZNA.PL)

Górnik Łęczna wznowił treningi, Surdykowski odchodzi

Na pierwszych zajęciach Górnika pojawiło się sześciu nowych zawodników. Zabrakło natomiast Prejuce\'a Nakoulmy, który ma przejść do Widzewa Łódź na zasadzie wypożyczenia.

GLKS Rokitno awansował do IV ligi (Jacek Świerczyński)

Sensacyjna porażka Dwernickiego. Rokitno w czwartej lidze!

W końcówce sezonu można było dostać zawrotu głowy, bo Dwernickim z Rokitnem cały czas ustępowały sobie miejsca na fotelu lidera. W przedostatniej kolejce na pierwsze miejsce wskoczył zespół ze Stoczka Łukowskiego, bo GLKS nieoczekiwanie uległ u siebie Dobryniowi.

 (www.shine2010.co.za )

Mundial 2010: Fatalny błąd sędziego, Niemcy - Anglia 4:1, zobacz bramki (wideo)

W meczu europejskich potęg Niemcy rozbiły Anglię 4:1. Choć w przypadku zespołu Fabio Capello, określenie potęga, to w RPA spore nadużycie. W mistrzostwach świata \"Synowie Albionu” byli cieniem samych siebie. Choć kto wie, jakim wynikiem zakończyłoby się spotkanie 1/8 finału, gdyby nie sędzia z Urugwaju.

Piotr Bronowicki najprawdopodobniej będzie musiał szukać sobie nowego klubu (Bartłomiej Żurawski)

We wtorek Górnik Łęczna wznawia treningi, będą wzmocnienia

We wtorek o godz. 11 piłkarze Górnika rozpoczną przygotowania do nowego sezonu. Na pierwszych zajęciach ma pojawić się sześciu nowych zawodników. Następni dołączą po kilku dniach.

Piotr Karwan odchodzi z Górnika Łęczna (Karol Zienkiewicz)

Trzech odchodzi z Górnika. Andrzej Jasiński będzie nowym asystentem

Działacze Górnika zdecydowali, że w przyszłym sezonie w barwach \"zielono-czarnych” nie zagrają Paweł Tomczyk i Piotr Karwan. Obu zawodnikom 30 czerwca kończą się kontrakty. Łęcznianie postanowili także rozstać się z Bartłomiejem Niedzielą, wypożyczonym w poprzednim sezonie z Jagiellonii Białystok.

Fragment wtorkowego treningu. Strzela Radosław Bartoszewicz, z tyłu Krystian Wójcik (z lewej) i Janu

Dziesięciu zawodnikom Górnika Łęczna kończą się kontrakty

Takiej sytuacji w Górniku jeszcze nie było. We wtorek \"zielono-czarni” zakończyli zajęcia, ale nadal nie wiadomo, którzy z zawodników odejdą z klubu. Nie mówiąc już o tym, kto miałby wzmocnić zespół.

Słąwomir Nazaruk i jego koledzy z Górnika zakończyli sezon remisem z Dolcanem (Maciej Kaczanowski)

Na zakończenie sezonu Górnik zremisował z Dolcanem

Od kiedy zespół objął Mirosław Jabłoński, Górnik nie przegrał meczu. Dzięki temu seria spotkań bez porażki została wydłużona do siedmiu, a utrzymanie zapewnione jeszcze w przedostatniej kolejce. Może dlatego, na zakończenie sezonu, łęcznianie tylko zremisowali z Dolcanem. A taki właśnie wynik wystarczał gościom, aby uchronić się przed degradacją.

Trener Mirosław Jabłoński (z lewej) i asystent Piotr Mazurkiewicz. Ich przyszłości w klubie wkrótce

W sobotę o godz. 17 Górnik Łęczna zakończy sezon meczem z Dolcanem Ząbki

Przed rozpoczęciem rozgrywek w Łęcznej napompowano balon z napisem – ekstraklasa. Jednak już na początku sezonu szybko zeszło z niego powietrze. W efekcie, dopiero w 33 kolejce Górnik zapewnił sobie... utrzymanie. A cel ten realizowało aż troje prezesów i trzech trenerów.

Janusz Surdykowski (z lewej) już w 5 min zdobył gola, który dał jeden, bezcenny punkty (MACIEJ KACZA

Górnik Łęczna zremisował w Poznaniu. Utrzymanie już pewne

Jeden punkt w meczu z Wartą wystarczył, aby \"zielono-czarni” nie musieli dłużej martwić się degradacją. Stało się tak również dlatego, że Kluczbork rozbił na wyjeździe Wisłę Płock. Gola na wagę utrzymania strzelił w Poznaniu Janusz Surdykowski.

Jeszcze jesienią Adrian Bartkowiak (z przodu) był zawodnikiem Warty, wiosną jest podporą łęczyńskiej

We wtorek o godz. 17 Górnik Łęczna zagra w Poznaniu z Wartą

Od kilku kolejek każdemu meczowi Górnika towarzyszy ogromna presja. Nic dziwnego, bo stawka jest ogromna – utrzymanie. Ale już dziś z \"zielono-czarnych” może zejść ciśnienie. Pod warunkiem, że wygrają z Wartą. Tylko trzy punkty, bez oglądania się na innych rywali, oddalą definitywnie widmo degradacji.