Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Gwałciła męża butelką, a na koniec nadziała na kij od szczotki. Wiesław P. konał przez kilka dni. Jego żona Ewa została za to we wtorek skazana na 14 lat więzienia
Kończy się proces Białorusina, oskarżonego o zastrzelenie staruszki. Kobieta była przypadkową ofiarą gangsterskich porachunków. Kula była przeznaczona dla jej syna.
Zakończył się proces w sprawie głośnego zabójstwa przy ul. Wyżynnej w Lublinie. Maksymilian B. miał rzucić się z nożem na kolegę. Prokurator domaga się dla oskarżonego dożywocia.
Rodzice mają przekazywać sobie zdjęcie niebezpiecznego „sąsiada”, dzieci mówią o zaczepkach ze strony nieznanych mężczyzn. Pedofil, który zamieszkał na lubelskim Czechowie, budzi strach u rodziców uczniów okolicznych szkół
Tegoroczna Wielkanoc będzie nas kosztowała więcej niż poprzednio. Podrożała większość produktów, które zwykle lądują na świątecznym stole. Niektóre ceny podskoczyły nawet o jedną trzecią.
Sześć i pół roku więzienia dla ojca i rok dla matki. To kary dla małżonków z Lublina, oskarżonych o wykorzystywanie seksualne własnych dzieci. Piotr H. molestował dwie dziewczynki, a jego żona namawiała go do robienia zdjęć i filmów – uznał sąd.
Jeden z najdłużej urzędujących prezesów spółdzielni mieszkaniowych w Lublinie, Jan Gąbka z LSM, być może będzie musiał się tłumaczyć prokuratorowi. Chodzi o powiązania spółdzielni z firmą córki, która ma zarabiać na zleceniach dla LSM. Sam Gąbka nie widzi problemu, ale śledczy przyglądają się sprawie.
Dwuletnia dziewczynka z Lublina, odebrana w piątek opiekunom, była nie tylko bita, ale miała także ślady poparzeń. Jej rodzice próbowali uniknąć interwencji opieki społecznej. Tłumaczyli, że dziecko spadło ze schodów.
Cztery osoby odpowiedzą za nadużycia przy staraniu się o unijne dotacje. Chodzi o miliony złotych na ekologiczne inwestycje. Przedsiębiorcy mieli walczyć o pieniądze przy pomocy podrobionych dokumentów
Lekarze stwierdzili, że dziecko było brutalnie bite. 26-latek, podejrzany o maltretowanie 2-letniej dziewczynki, nie przyznaje się do winy. Sąsiedzi zauważyli jednak, że dziecko było przestraszone i wyraźnie zaniedbane. Prawdopodobnie nie wróci pod opiekę matki i jej konkubenta