Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Autor

Joanna Sadowska

Lista artykułów:

Nie wszyscy sprzedawcy 
informują, że działają zgodnie 
z prawem. Nie mają w tym interesu... (Joan

Kręci się wybuchowy interes na bazarach

Wielu sprzedawców ignoruje zakaz sprzedaży materiałów wybuchowych dzieciom. Dwunastoletni Mateusz i trzynastoletni Bartek bez żadnego problemu kupili fajerwerki w jednej z chełmskich hurtowni. Petardy sprzedawane są dzieciom także na targowiskach i pod supermarketami.

Gdzie się podziały niektóre numery?

Gdzie się podziały niektóre numery?

Musi żyć z odłamkiem granatu

Musi żyć z odłamkiem granatu

Granat wybuchł za wcześnie i odłamkami poranił chorążego Zbigniewa Budzyńskiego z Chełma. Od tamtej pory żołnierz przeszedł dziesięć operacji, rehabilitacje, zabiegi. Dziś ma dwa marzenia: móc samodzielnie pójść do kiosku po gazetę i wziąć na ręce swojego syna

Ksiądz przegonił złe moce

Ksiądz przegonił złe moce

Uczennica z Chełma twierdzi, że straciła miejsce w internacie, po tym jak z koleżanką urządziła sobie wieczór wróżb. Dopiero interwencja księdza uspokoiła jej koleżanki, przekonane że w budynku zamieszkały siły nadprzyrodzone

Prokurator dowiedział się ostatni

Prokurator dowiedział się ostatni

Myślałam, że zostawiam męża pod dobrą opieką, a zabrałam go w trumnie - mówi żona pacjenta, który w nocy z pierwszego na drugiego listopada na Oddziale Psychiatrycznym chełmskiego szpitala popełnił samobójstwo. Dopiero po dwóch dniach szpital zawiadomił prokuraturę.

Najłatwiejszy odcinek to miejski deptak. Jest równo i nie ma samochodów. Schody zaczynają się dopier

Czasami brakuje mi siły

Aby zdążyć na lekcje, Marzena Bilik z Chełma wstaje codziennie o piątej rano. Krótka toaleta, pakowanie rzeczy, śniadanie. O szóstej zjeżdża podjazdem z mieszkania na parterze. Do szkoły ma pięć kilometrów. Aż pięć kilometrów. Pokonuje je na wózku inwalidzkim.

Czerwcowa burza zostawiła po sobie pobojowisko. Antoni Manaj w miejscu, gdzie stał jego dom

Skazani na życie w szopie

Manajom burza zniszczyła w czerwcu dom. Sześcioosobowa rodzina razem z ocalonymi sprzętami przeniosła się do drewnianej szopy. Mieszkają tam do dziś, bez prądu i ogrzewania.

Szkoła trudnego przetrwania

Szkoła trudnego przetrwania

Najbardziej powszechną metodą gnębienia \"kotów” jest malowanie markerami. Ale są też i inne, bardziej wymyślne: \"spłuka”, \"kilimandżaro”, \"idol”, \"znaczenie bydła”, albo \"wściekłe mole”. Tutaj nie ma sentymentów, zdarza się, że brat ściga własnego brata-pierwszaka. Jeśli nie chce tego robić sam, prosi o pomoc kolegów

Zwyciężyło dobro

Zwyciężyło dobro

Wakacyjny gigant

Wakacyjny gigant

Od początku maja lubelska policja zanotowała 80 ucieczek nieletnich. Liczba ta jest w rzeczywistości o wiele większa, gdyż nie wszystkie przypadki trafiają do policyjnych statystyk.