Lista artykułów:

Rezerwat na Wiśle

Dolina środkowej Wisły jest skarbem polskiej przyrody – mówią ekolodzy z organizacji WWF. I starają się o utworzenie parku krajobrazowego w dolinie rzeki – od Józefowa aż do Puław.

Którędy na pałac?

Pierwsze tabliczki, które pomogą trafić do dwudziestu najważniejszych instytucji i zabytków w Puławach, od wczoraj są montowane na ulicach miasta.

Matki nastolatki

Najmłodsze mamy to 14-latki. Dlaczego dzieci rodzą dzieci? Z niewiedzy. W rodzinach seks to temat tabu, w szkołach rzuca się tylko hasła – tłumaczą specjaliści.

Drzewa z kodem kreskowym

Strażnicy leśni szykują się do walki ze złodziejami. Czas wielkich kradzieży właśnie nadchodzi. Z lasów znów zniknie najwięcej brzóz, olch, dębów. - Złodzieje grasują najczęściej jesienią oraz zimą - mówi Antoni Kołodyński, komendant bialskiej Straży Leśnej.

Droga niezgody

Życie 12-letniego Mateusza Grzywacza zależy od wiejskiej drogi. Bo nigdy nie wiadomo, czy karetka wożąca chłopca na dializę w ogóle dojedzie do szpitala. A może ugrzęźnie w błocie?

Nauka chodzenia do szkoły

Największym problemem jest niechęć rodziców do tego, że ich dzieci się uczą – narzekają animatorzy programu dzięki któremu romskie, dzieci będą lepiej wykształcone.

Biurokracja górą

Pod zaświadczeniem o chorobie podpisała się nie ta osoba, którą przewidział regulamin. I to wystarczyło, by rodzice 13-letniego chłopca nie mogli kupić mu telefonu. – Odprawiono nas z kwitkiem, a przecież musimy być z synem w stałym kontakcie – poskarżyli się w naszej redakcji.

Zamiast fachowców, przyszli partacze

Krzywe ściany i drzwi, które nie chcą się otwierać. Tak po remoncie wygląda dom Marii i Jana Pilipiuków z Żeszczynki w gminie Sosnówka. Firma, która wykonywała remont twierdzi, że są to tylko drobne usterki.

Ranni na życzenie

Rolnik z kol. Ossówka został zmiażdżony przez prasę do słomy. Świadkiem całego zdarzenia było jego pięcioletnie dziecko. Kilka dni później 13-letni chłopak podczas prac polowych spadł z ciągnika. Ojciec pozwolił mu usiąść na błotniku.

Kradną coraz młodsi

Paweł A., 13-latek z Białej Podlaskiej, kilka dni temu wracał wieczorem do domu. Na placu Wolności został zaatakowany przez pięciu nastolatków. Zadali mu kilka ciosów pięścią w twarz. Tylko dlatego, żeby zmusić go do oddania telefonu komórkowego. Najmłodszy napastnik miał 14 lat. Takich zdarzeń jest coraz więcej.