Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Autor

RAdomir Wiśniewski

Lista artykułów:

Ludzie często wygrywają w mojej kolekturze – mówi Teodozja Cieślak

Milionerze, gdzie jesteś?

Z Puław do Afganistanu?

Z Puław do Afganistanu?

Eksperci z Wojskowego Instytutu Higieny i Epidemiologii mogą wyjechać do Afganistanu – dowiedzieliśmy się nieoficjalnie. – Nic jeszcze nie wiadomo. Czekamy na oficjalną prośbę USA – usłyszeliśmy w MON. – W grę wchodzi „GROM”, jednostka z Lublińca i 4. pułk chemiczny z Brodnicy.

Spiryt ze studni, fajki od "mrówek”

Spiryt ze studni, fajki od "mrówek”

Wypłata przerwana

Wypłata przerwana

Kulturalna awantura

Kulturalna awantura

W spotkaniu zorganizowanym z inicjatywy Dziennika i Zakładów Tytoniowych Lublin udział wzięli m.in.

Walka z przemytem "mrówek”

Do późnego wieczora na cmentarzach pojawiały się nowe ogniki, przypominające o tych, którzy odeszli

Mokry kołnierz prezydenta

Zapoczątkowana wczoraj w Lublinie akcja ma potrwać dwa tygodnie (Jacek Mirosław)

Traci budżet, tracą plantatorzy

\"Papierosy są do dupy” - głosił swego czasu plakat kampanii antynikotynowej prowadzonej przez Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej. My również odradzamy palenie. Ale jeżeli ktoś nie może wytrzymać bez papierosów, to powinien kupować te legalnie wyprodukowane, ze znakami akcyzy - przekonują przedstawiciele firm tytoniowych I plantatorów. Wczoraj w Lublinie zapoczątkowano akcję \"Stop przemytowi papierosów”.

Czy można skazić ujęcia wody i doprowadzić do tragedii -- sprawdzali wczoraj nasi reporterzy

Kranówkę da się "przyprawić”?

Lublin, godzina 11.34. Dwóch mężczyzn wchodzi na teren lubelskiego skansenu. Niosą karnister z bliżej nieokreśloną cieczą. Podchodzą do ujęcia wody pitnej i przez nikogo niepokojeni manipulują przy pompie... Terroryści?

My strategiczne partnery...

My strategiczne partnery...

Był niespodziewany spacer po Starówce, pytania o mecz i wspólny obiad. Była też nerwówka dla służb bezpieczeństwa i niespodziewane zakupy prezydenta Kwaśniewskiego w... kiosku.