Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Tego jeszcze nie było. W najnowszej premierze \"Latającego kufra” zobaczycie zmysłowy taniec brzucha, dwór sułtana i komnatę tureckiej księżniczki, w której zakocha się młody Andersen.
Nalewki i róże będą bohaterem IX edycji Targów Ogrodniczych Eden. W dniach 18 i 19 maja 2013 do Lublina przyjadą mistrzowie polskich nalewek, by wziąć udział w konwencie i wystawić swoje dzieła na ogólnopolskim turnieju. Odbędzie się także zjazd Szkoły Nalewek Tradycyjnych. A co mają kwiaty do nalewek?
Aż cztery gwiazdki za bezpretensjonalność, klimat z dancingiem i bardzo dobre jedzenie. Takiej kaszanki z cebulką, fasolowej, karpia w śmietanie i schabowego po gorajsku nie zjecie nigdzie.
Rozmowa z Ihorem Kistechokiem, byłym mnichem z monastyru, nauczycielem rysunku w Lublinie.
Od 12 kwietnia na scenę Teatru Osterwy wraca „Na końcu łańcucha”. Spektakl ma swoich zawziętych zwolenników i przeciwników. Dla jednych muzyczne objawienie, dla innych kicz, w którym przekroczono wszelkie granice.
To już ostatnia w tym sezonie okazja, żeby wybrać się na „Braci Karamazow” z wielką rolą Adama Woronowicza. Spektakl Janusza Opryńskiego to nowe, ekscytujące odczytanie powieści Dostojewskiego w polskim teatrze.
Do Lublina przyjedzie dziesięciu wybitnych artystów. Zatańczą w miejscach, w których nikt do tej pory tego nie robił. Na początek, już w sobotę, na dachu hotelu Victoria
Do tej wizyty sądziłem, że najgorzej jada się w Niedrzwicy (Siedlisko Folkloru Marzanna). Teraz wiem, że jeszcze gorzej jedzą Anglicy i Irlandczycy w Pubie U Szewca.
Najlepsze są z zasmażaną kapustą. Potem z Sadurek. Makłowicz robi je na ruszcie, Bikont wyjada wędzone z kwaśnicy. Do zrobienia dobrych żeberek przyda nam się miód, sos sojowy, tabasco i majeranek. Zatem do dzieła.
Dzielimy się jajkiem, posypanym święconą solą, wierząc, że jest początkiem życiowych zmian. Jeżeli spojrzymy na nie z tej perspektywy, to nabierze nowego smaku. A jeśli będzie to jajko od zielononóżki, to nawet bez soli będzie pyszne.