(fot. BARTEK WÓJTOWICZ)
Mistrzostwa Polski w Radomiu dla akademików. Klub z Lublina wygrał klasyfikację medalową z dorobkiem ośmiu krążków, w tym aż pięciu złotych
Paulina Guba była wielką faworytką do zwycięstwa w konkursie pchnięcia kulą. I nie zawiodła. Po pierwszej kolejce prowadziła jednak jej największa rywalka – Klaudia Kardasz, która mogła się pochwalić wynikiem 17,98 metra. Zawodniczka akademików pierwszą próbę spaliła. W drugiej wyszła jednak na prowadzenie, bo pchnęła 18,11 m. Pierwszej lokaty nie oddała już do końca konkursu. W trzecim podejściu Guba uzyskała swój najlepszy rezultat – 18,57 m, który ostatecznie dał jej złoty medal. Kardasz w piątej kolejce uzyskała 18,15 m, ale to wszystko na co było ją stać w piątek.
Wszyscy kibice zastanawiali się, jak wypadnie Dominik Kopeć. Przed rokiem sprinter Agrosu Zamość wygrał dwie konkurencje: biegi na 100 i 200 m. Misja obrony tytułu na pierwszym z dystansów zakończyła się pełnym powodzeniem. 24-latek zajął pierwsze miejsce z czasem 10,31 sekundy. W niedzielę to samo zrobił na 200 m. Tym razem triumfował z rezultatem 20,88.
Udanie dla naszych zawodników zaczął się także drugi dzień zmagań w Radomiu. Na dzień dobry brązowy krążek wywalczył Rafał Fedaczyński, który był trzeci w chodzie na 10 km z czasem 42:23.99 sekundy. Długo w niepewności kibiców trzymała za to Malwina Kopron. Zawodniczka akademików długo była druga za Joanną Fiodorow. W ostatniej kolejce Kopron posłała jednak młot na odległość 73,95 metra. Fiodorow także na koniec zaliczyła najlepszą próbę jednak rezultat 72,76 m wystarczył tylko do srebrnego krążka. – Bardzo się cieszę z tego minimum. Z rzutu na rzut się rozkręcałam. To był naprawdę dobry konkurs pod względem tego, jak go rozegrałam. Wszyscy zdają sobie sprawę, że ten sezon jest naprawdę bardzo długi. Forma ma być na mistrzostwa świata w Doha. Tak miało być od początku. Wydaje mi się, że jestem na dobrej drodze – oceniała po konkursie Malwina Kopron na portalu pzla.pl.
Na najwyższym stopniu podium stanęły jeszcze wielkie faworytki: Daria Zabawska (rzut dyskiem, wynik 59,71 m), Sofia Ennaoui (bieg na 1500 m, 4:13,07) i Karolina Kołeczek (100 m przez płotki, 12,88). Srebro wywalczyła męska sztafeta 4 x 400 m (Cezary Mirosław, Maciej Hołub, Michał Kitliński i Andrzej Jaros). Z kolei Alicja Wrona była trzecia w biegu na 200 m (czas 23,73).
Tym razem emocji nie dostarczył konkurs rzutu młotem mężczyzn. Paweł Fajdek z Agrosu Zamość wyraźnie ograł Wojciecha Nowickiego, chociaż obaj zawodnicy nie przekroczyli granicy 80 metrów. Pierwszy uzyskał 78,61 m, a Nowicki „tylko” 74,75. Pozostałe medale dla Agrosu? Arkadiusz Rogowski był trzeci w konkursie rzutu młotem (68,50 m). Męska sztafeta 4 x 100 metrów w składzie Patryk Krupa, Przemysław Adamski, Michał Jakóbczyk i Kopeć wywalczyła za to brąz.
Trzeci w konkursie skoku wzwyż był jeszcze Dominik Bedeniczuk z AZS AWF Biała Podlaska, który osiągnął wynik 2,12 m.
KLASYFIKACJA MEDALOWA
1. AZS UMCS Lublin – 8 medali (5 złotych, 1 srebrny, 2 brązowe), 2. AZS AWF Katowice – 13 (4, 4, 5), 3. Zawisza Bydgoszcz – 7 (4, 2, 1), 4. Podlasie Białystok – 6 (3, 3, 0), 5. Agros Zamość – 5 (3, 0, 2), 6. AZS AWF Wrocław – 7 (2, 3, 2), 7. RKS Łódź – 3 (2, 1, 0), Barnim Goleniów – 3 (2, 1, 0), Śląsk Wrocław – 3 (2, 1, 0), 10. AZS Politechnika Opole – 2, (2, 0, 0)... 33. AZS AWF Biała Podlaska – 1 (0, 0, 1).