Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

23 stycznia 2020 r.
7:52

Betonoza w centrach miast i miasteczek. "Przykłady z województwa lubelskiego są spektakularne"

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda
115 58 A A
Skwer w Janowie Podlaskim w trakcie wycinki
Skwer w Janowie Podlaskim w trakcie wycinki (fot. Ewelina Burda / archiwum)

– To szaleństwo trzeba jakoś zatrzymać – tak o postępującej „betonozie” w centrach mniejszych i większych miast mówi Jan Mencwel, znany działacz społeczny i prezes warszawskiego stowarzyszenia Miasto Jest Nasze, który przyjechał zobaczyć efekty rewitalizacji parku w Janowie Podlaskim.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Chciałem to zobaczyć na własne oczy. Przykłady z województwa lubelskiego są spektakularne, bo wycinki były nieuzasadnione i niezrozumiałe. Na pewno przestrzeń tych miasteczek na tym traci – uważa Mencwel.

W Janowie Podlaskim wycinka 94 ze 140 drzew rosnących na centralnym skwerze odbyła się w listopadzie 2019.

– Gdyby wycinka nie była konieczna, to nikt by tego nie robił – tłumaczył nam wówczas Leszek Chwedczuk, wójt Janowa. Jego zdaniem miejsce powinno być „bardziej reprezentacyjne”. Oceny dendrologicznej drzewostanu mieli dokonać fachowcy. Na tej podstawie stwierdzono, że część drzew jest chora.

– Ostateczna decyzja należała do konserwatora zabytków, bo teren jest pod jego pieczą – podkreśla z kolei Paweł Duklewski, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Lublinie. Urzędnik podkreśla, że w opisie drzewostanu nie było adnotacji o gatunków chronionych.

Rewitalizacja Pl. Wolności w Parczewie – koszt 2 mln zł

Samorząd przekonywał też, że większość drzew wskazanych do wycinki, to tzw. podrostki, drzewa o średnicy od 10 do 30 centymetrów, rosnące pod starymi drzewami.

Ale z inwentaryzacji drzewostanu dołączonej do dokumentacji przetargowej wynikało, że wycinka dotyczy też sporej wielkości jesionów (najwięcej), dębów, lip, klonów oraz kasztanowców. W tym dziewięć drzew wycięto „ze względów kompozycyjnych”.

Na skwerze ma bowiem powstać plac z fontanną w kształcie koni. Spod ich kopyt będzie tryskała woda. Pojawić się też mają alejki wyłożone kostką i nowe ławki. Wszystko ma kosztować blisko 4 mln zł.

Takiej tendencji nie rozumie szef stowarzyszenia Miasto Jest Nasze, który to zjawisko nazywa „betonozą”.

– Janów dołączył do tej niechlubnej listy, którą publikowałem na Twitterze już w zeszłym roku. Staram się zgłębić te przypadki. To szaleństwo trzeba zatrzymać. Zbieram materiały, pracuję nad książką na ten temat – zdradza Mencwel. – W Janowie na skwerze chcą postawić fontannę. Choć jest tam sporo miejsca, gdzie można ją usytuować, to zdecydowano się robić to kosztem drzew. Tym bardziej jest to niezrozumiałe, że przecież klimat się ociepla, upały są coraz większe. Rynek na tym traci, bo zieleń daje cień – tłumaczy.

I dodaje, że przecież przy skwerze w Janowie jest ogromny parking, a nawet stacja benzynowa. – Rewitalizacja mogłaby polegać na czymś zupełnie odwrotnym, na zwiększeniu, a nie uszczuplaniu drzewostanu – podkreśla. – Nazwałbym wprost, że to barbarzyństwo. Jednym z często używanych argumentów jest odtwarzanie historycznego kształtu danych miejsc. Pytanie tylko, dlaczego drzewa przeszkadzają, a nie na przykład latarnie czy krawężniki? – zastanawia się działacz społeczny.

Skwer w Janowie Podlaskim

Urzędnicy stojący za „betonozą” używają też innych argumentów.

– Niektórym wydaje się, że tak jest nowocześniej i bardziej sterylnie. Ale to jest błędne rozumienie nowoczesności – uważa lider ruchu Miasto jest Nasze. Chwali za to przykład Włodawy. – Tam ludzie się skrzyknęli i razem zaprotestowali przeciwko wycince – zaznacza.

Chodzi o przebudowę włodawskiego Czworoboku. Pierwotny projekt rewitalizacji zakładał wyłożenie otoczenia kostką brukową, wycinkę większości rosnących tam drzew i krzewów, nowe latarnie, ławki, dwie fontanny i nasadzenia w donicach. Ale burmistrz Wiesław Muszyński pod naciskiem m.in. włodawskich aktywistów, wycofał się z tych planów.

– Kluczowe jest to, żeby ludzie działali razem. Warto zakładać ruchy miejskie. To może czynić cuda – zachęca Jan Mencwel.

Jego stowarzyszenie Miasto jest Nasze ogólnopolski rozgłos zyskało głównie dzięki nagłośnieniu nieprawidłowości związanych z reprywatyzacją warszawskich nieruchomości, a w późniejszym okresie także m.in. dyskusji na temat problemu smogu.

Przypomnijmy, że rewitalizacja i związana z nią wycinka drzew ostatnio dotarła też do Końskowoli czy Parczewa w województwie lubelskim. W tym ostatnim, na placu Wolności wycięto wszystkie 58 drzew i wyłożono to miejsce betonowymi płytami.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wojsko otrzyma nowe wozy i haubice. Umowa warta 17 miliardów podpisana
Kraj

Wojsko otrzyma nowe wozy i haubice. Umowa warta 17 miliardów podpisana

Dzisiaj w Stalowej Woli zawarta została umowa na zakup 250 wozów towarzyszących do samobieżnych haubic K9 oraz 96 haubic Krab wraz z wozami towarzyszącymi. Do tego dochodzi pakiet szkoleniowy i logistyczny. - To historyczny moment, inwestycja w bezpieczeństwo - ocenił wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.

Zmiany na rondzie przy zamku potrzebne? Lubelski radny ma propozycję

Zmiany na rondzie przy zamku potrzebne? Lubelski radny ma propozycję

Radny miejski Konrad Wcisło zwrócił się do prezydenta Lublina z prośbą o zmianę organizacji ruchu na ul. Podzamcze. W odpowiedzi zastępca prezydenta Tomasz Fulara poinformował, że miasto nie planuje wprowadzenia proponowanych modyfikacji.

Desperat groził, że wysadzi komisariat i zabije rodzinę policjanta

Desperat groził, że wysadzi komisariat i zabije rodzinę policjanta

Podejrzany za kratkami spędzi całą zimę. Mieszkaniec Kraśnika został aresztowany na trzy miesiące po tym, jak znieważył policjantkę, straszył wysadzeniem komisariatu i groził śmiercią innemu z funkcjonariuszy. Wcześniej używał przemocy wobec bliskiej osoby.

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia dla całego województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Dzisiaj do Sądu Okręgowego w Lublinie trafił pozew o sporą sumę. Zakłady Azotowe w Puławach za opóźnienie w rozbudowie swojej elektrociepłowni oczekują od wykonawcy prac 249,2 mln zł. To suma kar umownych nałożonych na konsorcjum odpowiedzialne za nowy węglowy blok o mocy 100 MW.

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Niskie temperatury i opady marznącego deszczu i śniegu dały się we znaki. Od północy w poniedziałek na lubelskich drogach doszło do 44 zdarzeń drogowych.

Do wylicytowania będą chociażby: rękawica Julii Szeremety oraz koszulka Wilfredo Leona

VII Charytatywny Turniej w Siatkonogę już w sobotę. Pamiątki od Wilfredo Leona i Julii Szeremety na aukcjach

Charytatywny Turniej w Siatkonogę, to już tradycja w Kraśniku. W najbliższą sobotę o godz. 9 wystartuje siódma edycja imprezy, w której chodzi przede wszystkim o pomaganie. Tym razem pieniądze będą zbierane na rzecz 13-letniego Alana, który zmaga się z dziecięcym porażeniem mózgowym. Dodatkowo uczestnicy zagrają dla dzieci z Placówki Opiekuńczo Wychowawczej nr 1 i nr 2. Jak zwykle w zebraniu środków mają pomóc aukcje pamiątek, głównie sportowych, ale w tym roku nie tylko.

Lodowisko w Krasnymstawie

Lodowisko w Krasnymstawie już otwarte. Znamy cennik i godziny otwarcia

Czekali na to duzi i mali mieszkańcy miasta, bo dotąd takiej atrakcji nie mieli. Doczekali się. W sobotę otwarte zostało w centrum Krasnegostawu miejskie lodowisko. Będzie funkcjonowało do końca lutego. Znamy jego cennik i godziny otwarcia.

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe to kluczowy element strategii finansowej każdej firmy. W obliczu rosnącej liczby przepisów oraz ich częstych zmian, zrozumienie, jak te regulacje wpływają na działalność przedsiębiorstwa, staje się niezwykle istotne.

Grzegorz Król był całe życie związany ze Szczebrzeszynem

Nie żyje Grzegorz Król. Żył i tworzył w Szczebrzeszynie

W wieku 67 lat zmarł w niedzielę 22 grudnia Grzegorz Król, artysta malarz ze Szczebrzeszyna.

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia, dużo zdrowia, radości oraz pogody ducha życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Prezydent Białej Podlaskiej z rodziną śp. Riada Haidara

Burza po ostrych słowach syna Riada Haidara. Są reakcje biskupa i prezydenta

Boli nas zakłamywanie historii- pisze w oświadczeniu biskup siedlecki Kazimierz Gurda. To reakcja na słowa Kamila Haidara, który podczas otwarcia mostu w Białej Podlaskiej stwierdził, że święty Jozafat Kuncewicz wsławił się mordowaniem prawosławnych. Prezydent Michał Litwiniuk przyznaje, że taka wypowiedź nie powinna w ogóle paść podczas miejskiej uroczystości.

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Koniec roku to dobry czas do podsumowań. Górnik Łęczna na półmetku sezonu plasuje się na szóstym miejscu w Betlic I Lidze i wiosną maluje się przed nim perspektywa włączenia do walki o awans do PKO BP Ekstraklasy. Jak miniona runda wyglądała dla zielono-czarnych w liczbach? Zapraszamy na nasz subiektywny ranking

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Lubelscy „łowcy głów” złapali w Lublinie dwie osoby poszukiwane listami gończymi. Tuż przed zatrzymaniem, pod nogi policjantów wypadły paczki z narkotykami.

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Marcin Romanowski, były wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości podejrzany w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości, na portalu X zadeklarował, że może wrócić do Polski w ciągu 6 godzin. Pod warunkiem, że zostaną spełnione jego warunki.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium