W ośrodku dla uchodźców pod Białą Podlaską 14-letnia Czeczenka wyszła
za mąż za 20-latka.
- 20-letniemu obywatelowi Rosji przedstawiliśmy zarzut obcowania płciowego z osobą poniżej 15 lat. Mężczyzna się przyznał. Po zatrzymaniu został przesłuchany i następnie wypuszczony do ośrodka. Matka 14-latki zobowiązała się, że w okresie pobytu w ośrodku dopilnuje córkę - poinformował Stanisław Stróżak, prokurator rejonowy w Białej Podlaskiej. Dodaje, że za obcowanie płciowe z osobą, która ma mniej niż 15 lat, grozi kara więzienia od 2 do 12 lat.
O nietypowym ślubie w ośrodku dla uchodźców w Kolonii Horbów policjanci zostali poinformowani w poniedziałek. Pielęgniarka zaniepokoiła się o zdrowie 14-letniej dziewczyny, która po ślubie z 20-letnim Ramzanem zamieszkała z nim i współżyła seksualnie. Policjanci ustalili, że ślub odbył się w ośrodku 22 października. Udzielił go mułła z sąsiedniego ośrodka dla uchodźców.
Do dwóch szkół na terenie gminy Zalesie (pow. bialski) chodzi ponad 40 dzieci z Czeczenii. - Nic mi nie wiadomo o tym ślubie, jestem zaskoczony. Nie mamy wielu problemów z uczniami czeczeńskimi - mówi Wojciech Kołodyński, dyrektor Zespołu Szkół w Zalesiu, gdzie uczą się starsze dzieci uchodźców.
Jan Sikora, wójt gminy Zalesie, też nie narzeka na kłopoty z obcokrajowcami. - Jest cisza, jakby ich nie było. Nie słyszałem o ślubie. Nam nie jest łatwo w pełni zrozumieć kulturę i zwyczaje Czeczenów.
Urząd do spraw Cudzoziemców nie udzielił nam wczoraj zgody na rozmowę z kierownikiem ośrodka dla uchodźców w Kolonii Horbów. A jego szef może rozmawiać tylko po uzyskaniu zgody dyrektora urzędu. Urząd nie odpowiedział też na pytanie zadane mailowo o łamanie polskiego prawa.