Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Ponad 700 młodych osób przyjęto w poniedziałek w poczet pełnoprawnych studentów filii AWF w Białej Podlaskiej.
Studenci pierwszego roku najchętniej wybierali fizjoterapię oraz wychowanie fizyczne. - W związku z tym, że przy uczelni działa Szkoła Trenerów PZPN, co roku wzrasta też zainteresowanie kierunkiem sport - mówi Katarzyna Daniluk z AWF. Od tego roku akademickiego studenci wychowania fizycznego oraz sportu mogą tu uzyskać uprawnienia instruktorskie i trenerskie z licencją UEFA .
W sumie, na bialskim AWF wykształcenie zdobywa ponad 2 tys. studentów. Ponad 60 z nich to obcokrajowcy, głównie z Białorusi, Czech, Holandii, Litwy oraz Ukrainy. - Wybrałem studia w Białej Podlaskiej ze względu na ciekawy kierunek, jakim jest turystyka i rekreacja oraz warunki, na które mogę tutaj liczyć. Mieszkam w akademiku. Po studiach chcę tu zostać i znaleźć pracę w Polsce - mówi Maksim Korsz z Białorusi, student I roku.
Nowy rok akademicki to również nowa struktura uczelni, która nie jest już Wydziałem Wychowania Fizycznego i Sportu, tylko filią warszawskiego AWF. Obok wydziału wychowania fizycznego i sportu powstał tu wydział turystyki i zdrowia.
- Wcześniej nasz wydział był jednym z największych w Polsce. Teraz chcemy, aby wydział turystyki i zdrowia, który ma swoje zdania i specyfikę, również się rozwijał - tłumaczy prorektor ds. ogólnych prof. Jerzy Sadowski. Dwa wydziały będą działać w oparciu o istniejącą kadrę akademicką. Studentów też nie przybyło.
- Przyjęliśmy ponad 700 osób. I ta liczba utrzymuje się od kilku lat. Uważamy to za sukces, bo przecież Biała Podlaska oddalona jest od większych centrów edukacyjnych w kraju - przyznaje Sadowski. - Liczba studentów najprawdopodobniej nie będzie rosła. To szansa, aby skupić się na rozwoju naukowym uczelni - dodaje prorektor. Na przykład teraz, bialska filia realizuje 13-milionowy projekt związany z rehabilitacją narządów ruchu. - Mamy w naszym Regionalnym Ośrodku Badań i Rozwoju unikalną aparaturę, której raczej w Polsce nie ma - chwali Sadowski.
Studenci też to zauważają. - Baza bialskiego AWF jest nowocześniejsza i bardziej przystępna niż na macierzystej uczelni w Warszawie. Poza tym, można tu zrobić dodatkowe kursy, np. z kosmetologii - mówi Paulina Kułak z Radzynia Podlaskiego, studentka I roku wychowania fizycznego. Natomiast, uroczysta inauguracja roku akademickiego na drugiej bialskiej uczelni, Państwowej Szkole Wyższej im. Papieża Jana Pawła II odbędzie się 17 października.
W sumie, na bialskim AWF wykształcenie zdobywa ponad 2 tys. studentów. Ponad 60 z nich to obcokrajowcy, głównie z Białorusi, Czech, Holandii, Litwy oraz Ukrainy. - Wybrałem studia w Białej Podlaskiej ze względu na ciekawy kierunek, jakim jest turystyka i rekreacja oraz warunki, na które mogę tutaj liczyć. Mieszkam w akademiku. Po studiach chcę tu zostać i znaleźć pracę w Polsce - mówi Maksim Korsz z Białorusi, student I roku.
Nowy rok akademicki to również nowa struktura uczelni, która nie jest już Wydziałem Wychowania Fizycznego i Sportu, tylko filią warszawskiego AWF. Obok wydziału wychowania fizycznego i sportu powstał tu wydział turystyki i zdrowia.
- Wcześniej nasz wydział był jednym z największych w Polsce. Teraz chcemy, aby wydział turystyki i zdrowia, który ma swoje zdania i specyfikę, również się rozwijał - tłumaczy prorektor ds. ogólnych prof. Jerzy Sadowski. Dwa wydziały będą działać w oparciu o istniejącą kadrę akademicką. Studentów też nie przybyło.
- Przyjęliśmy ponad 700 osób. I ta liczba utrzymuje się od kilku lat. Uważamy to za sukces, bo przecież Biała Podlaska oddalona jest od większych centrów edukacyjnych w kraju - przyznaje Sadowski. - Liczba studentów najprawdopodobniej nie będzie rosła. To szansa, aby skupić się na rozwoju naukowym uczelni - dodaje prorektor. Na przykład teraz, bialska filia realizuje 13-milionowy projekt związany z rehabilitacją narządów ruchu. - Mamy w naszym Regionalnym Ośrodku Badań i Rozwoju unikalną aparaturę, której raczej w Polsce nie ma - chwali Sadowski.
Studenci też to zauważają. - Baza bialskiego AWF jest nowocześniejsza i bardziej przystępna niż na macierzystej uczelni w Warszawie. Poza tym, można tu zrobić dodatkowe kursy, np. z kosmetologii - mówi Paulina Kułak z Radzynia Podlaskiego, studentka I roku wychowania fizycznego. Natomiast, uroczysta inauguracja roku akademickiego na drugiej bialskiej uczelni, Państwowej Szkole Wyższej im. Papieża Jana Pawła II odbędzie się 17 października.
