"Lekceważeniem mieszkańców" nazywa stowarzyszenie Biała Samorządowa odpowiedzi, których udzielił prezydent miasta. A chodzi o realizację rządowego programu Mieszkanie Plus.
Stowarzyszenie widzi tu niewłaściwe gospodarowanie mieniem miejskim, dlatego skierowało do władz miasta kilka pytań, m.in. o warunki na jakich do spółki celowej wniesione zostały grunty miejskie pod budowę trzech bloków. Władze miasta odpowiedziały lakonicznie, m.in. że "majątek spółki ZGL nie został uszczuplony i do 25 stycznia nie został wniesiony do spółki celowej". - Aby uzyskać konkretne odpowiedzi, trzeba zadawać konkretne pytania, a nie bawić się w populizm. Większość z pytań nie była skierowana do prezydenta Białej - stwierdził w piątek na konferencji prasowej w ZGL Michał Trantau rzecznik prezydenta.
Ale Biała Samorządowa się nie poddaje i składa kolejny wniosek. - Chcemy bardzo wyraźnie zaznaczyć, że nie jesteśmy przeciwnikami programu Mieszkanie Plus, a wręcz przeciwnie, widzimy potrzebę budowy tanich mieszkań czynszowych w ramach programu ogólnokrajowego na jasnych i transparentnych zasadach w oparciu o założenia przedstawione przez Rząd RP zawarte m. in. w Narodowym Programie Mieszkaniowym - twierdzą członkowie stowarzyszenia, na czele z prezesem Bogusławem Broniewiczem.
- Pytania, które zadaliśmy w imieniu mieszkańców, wynikały jedynie z troski o majątek miejski i możliwość realizacji zadań komunalnych jakie muszą być realizowane przez prezydenta naszego miasta- dodają. - Jeżeli prezydent lub jednostki do tego upoważnione posiadają tylko taką wiedzę na temat realizacji programu Mieszkanie Plus w Białej Podlaskiej jaka została przedstawiona nam w odpowiedzi, to obawy mieszkańców co do bezpieczeństwa majątku komunalnego i zarządzania miastem tylko się pogłębią - zaznacza Broniewicz.
W poniedziałek stowarzyszenie wystąpiło z wnioskiem do władz miasta o udostępnienie umowy inwestycyjnej pomiędzy BGK Nieruchomości a Zakładem Gospodarki Lokalowej oraz porozumienia dotyczącego gruntów pod budowę mieszkań. Tymczasem na półtorahektarowej działce przy ul. Jana III Kazimierza trwają już prace ziemne. - Majątek ZGL nie zubożał. Wspólnie z BGK Nieruchomości stworzyliśmy spółkę celową, do której wnosimy majątek, w postaci działki o określonej wartości. To nie jest tak że my coś oddajemy. To jest nasz udział w tej inwestycji - tłumaczyła kilka dni temu Bernadeta Puczka prezes ZGL. Kryteria przydziału i nabór wniosków na mieszkania mają ruszyć w połowie tego roku.