Dyrektor Powiatowej Biblioteki Publicznej-Centrum Kultury w Parczewie od 2000 roku. Kilka miesięcy wcześniej utworzono tę instytucję na bazie terenowego oddziału Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Białej Podlaskiej.
Pracę instruktora, ale do spraw bibliotek, Bogumiła Sarnowska kontynuowała w Parczewie, gdzie zamieszkała po zmianie stanu cywilnego. Z chwilą przekształcenia oddziału terenowego WBP w powiatową jednostkę, została jej dyrektorem. - Instytucja oprócz prowadzenia działalności bibliotecznej organizuje i koordynuje życie kulturalne w imieniu samorządu powiatowego. Te zadania to dla mnie wielkie wyzwanie - podkreśla pani dyrektor. Po przeszło dwóch latach pracy centrum udało się wzbogacić życie kulturalne powiatu o różnorodne formy: teatr szkolny i obrzędowy, konkursy recytatorskie, muzyczne i folklorystyczne. Zintegrowano wysiłki bibliotek, domów kultury i placówek oświatowych. - Spotkałam wspaniałych nauczycieli. Dużo zawdzięczam najbliższym. Miałam i mam szczęście pracować z ludźmi obdarzonymi pasją. To sprawia, że w kulturze dzieje się wiele dobrego - mówi B. Sarnowska. Los nie szczędził jej bolesnych doświadczeń. Od 11 lat, po tragicznej śmierci męża, sama wychowuje trójkę dzieci. Synowie, gimnazjaliści Piotr i Wojciech zgłębili tajniki informatyki na tyle, że pomagają mamie radzić sobie z komputerem. Córka Marta uczy się w 5 klasie szkoły podstawowej i już zapowiada, że będzie bibliotekarką. - Interesuję się psychologią, to pomaga mi w życiu. Chociaż lubię czytać i poznawać świat z książką w ręku, nie zapomniałam o dziecięcej fascynacji. Kiedyś chciałam być malarką, teraz chwytam aparat fotograficzny i robię zdjęcia. Myślę nawet o ukończeniu kursu fotograficznego - zapowiada pani Bogumiła.