24-letnia kobieta trafiła do szpitala po wypadku, który we wtorek wydarzył się w miejscowości Szóstka w powiecie bialskim.
Do zdarzenia doszło rano. Kierująca skodą młoda kobieta po prostu nie zapanowała nad autem na dość śliskiej nawierzchni. Samochód wypadł z jezdni na pobocze, a następnie uderzył w drzewo.
Wezwani do wypadku policjanci sprawdzili, że 24-latka była trzeźwa. Najprawdopodobniej po prostu nie dostosowała prędkości do warunków. Zostałą przewieziona do szpitala. Na szczęście jej życiu nic nie zagraża.
Policja apeluje o ostrożną jazdę.
– Zima jest okresem szczególnie trudnym dla kierowców. Ujemne temperatury powodują, że nawierzchnia jest śliska, co wymaga wzmożonej ostrożności. W takiej sytuacji łatwo wpaść w poślizg, bo droga hamowania się wydłuża przez co nie zawszę w porę jesteśmy w stanie zareagować. Dlatego warto zdjąć nogę z gazu i wziąć pod uwagę swoje bezpieczeństwo i innych – przypomina nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla, rzeczniczka bialskiej policji.